#2465 
kategoria: Dorośli

Kiedy byłem mały, często jeździłem gdzieś z rodzicami samochodem. A tata często machał innym kierowcom albo coś do nich krzyczał. Myślałem, że ich wszystkich zna i macha im na przywitanie. Szczytem było zasalutowanie żołnierzowi przy wjeździe na Hel. Myślałem, że to taty kolega z wojska.

autor: Byku | data dodania 14 lipca 2009
Oceń: 63%
twarz

Podziel się