Jak byłem mały, myślałem, że po maturze będę wyglądał tak, jak wyglądają osoby koło 500-tki.
autor: Anonim | 8 września 2010Kiedy byłam mała, myślałam, że matura to taki egzamin, który sprawdza czy można być rodzicem.
autor: kat | 4 sierpnia 2010Jak byłam mała, to myślałam, że w alfabecie po H jest IDIOTKA, a nie I, J, K.
autor: Anonim | 2 maja 2010Jak byłam mała, to chiałam iść do szkoły, ale myślałam, że jest tam fajnie. Teraz sądzę "Słońce świeci, ptaszek śpiewa, a mnie w szkole krew zalewa".
autor: Natisa | 19 lutego 2010Myślałam, że pani w szkole obrywa dzieciom uszy, kiedy są niegrzeczne.
A wszystko przez mojego starszego kolegę z przedszkola, który przyszedł kiedyś w odwiedziny. Opowiadał nam takie straszne historie, że śniły mi się koszmary po nocach! I kiedy wreszcie nadszedł 1 września i pani wyczytała moje nazwisko, abym dołączyła do reszty klasy, schowałam się za mamę, popłakałam i kategorycznie odmówiłam chodzenia do szkoły. Pani Renata (moja wychowawczyni) przyszła po mnie i przekonała, abym jednak zobaczyła jak to jest być pierwszakiem... Oczywiście było świetnie i nie chciałam wcale wracać. Pani Renata okazała się tak kochaną osobą, wspaniałą nauczycielką, że wszystkie złe wspomnienia uciekły gdzieś daleko i pozostały tylko dobre chwile, takie na wspomnienie których łezka kręci się w oku.
Jak byłem mały, to myślałem, że zawodówka jest najlepszą szkołą na świecie i że tam chodzą najmądrzejsi ludzie na świecie, i że są zawodowi w tym, co robią.
autor: Rafał | 8 października 2009Będąc w zerówce moja siostra myślała, że na liście alfabetycznej osoby ułożone są wg tego, kogo pani najbardziej lubi. Martwiła się, że jest tak daleko (nazwisko na T). Jej teoria legła w gruzach, kiedy w podstawówce najgorszy łobuz w klasie miał pierwszy numer w dzienniku.
autor: Bubu | 18 czerwca 2009Jak byłam mała, myślałam, że Dąbrowski napisał "Mazurek Dąbrowskiego".
autor: Jaga | 7 marca 2009Gdy byłem mały, myślałem, że to bitwy, a nie wojny trwały po xx lat. Uświadomiła mnie potem moja nauczycielka, gdy spytałem jej czy robili sobie przerwę na siusiu.
autor: Czubek | 28 lutego 2009