Kiedy byłem mały, to myślałem, że złodzieje to ludzie, którzy kradną tylko w nocy i chodzą w pidżamach.
autor: Anonim |Myślałem, że gdy będę spał, to baba-jaga przyjdzie do pokoju i odetnie mi ucho, dlatego zawsze w czasie snu miałem zakryte ucho.
autor: creepy |Jak byłam mała, to rodzice mnie straszyli, że mój wujek jest Gargamelem ze smerfów i dlatego pewnego razu dość boleśnie go pobiłam, bo się bałam, że mnie zje.
autor: BoRo |Kiedy byłam mała, zastanawiałam się skąd się wzięły wszystkie słowa. Doszłam do wniosku, że dawno, dawno temu, na jakiejś wysokiej górze odbyło się spotkanie czarodziejów (mieli długie, powłóczyste, błyszczące szaty i szpiczaste kapelusze w gwiazdki) i to właśnie oni ustalili jak wszystko będzie się nazywać.
Jak byłam mała i jeszcze nie umiałam czytać, myślałam, że nie ma czegoś takiego jak "czytanie". Myślałam, że tak naprawde nikt nie umie czytać i jak ktoś mi czytał bajki, myślałam, że poprostu udaje i wymyśla jakąś historyjkę.
autor: Nataliarka9959 :P |Kiedy byłem mały, myślałem, że każdy, kto przechodzi przez pasy i ma na nogach adidasy (typ butów, nie firma) musi koniecznie stąpać tylko po białych pasach. Zawsze przechodząc przez ulicę po zebrze starałem się to robić, ale nie zawsze mi się udawało...
autor: Michał |Kiedy byłam mała, przechodząc obok siostry zakonnej lub księdza, mówiłam "Cześć Boże" zamiast "Szczęść Boże".
autor: Oli |Myślałem, że zabawki same chodzą kiedy nikt ich nie widzi i w podświadomości nadal tak czuję.
autor: Kacper |Jak byłam mała, myślałam, że w każdym bankomacie siedzi czlowiek, który podaje pieniądze.
autor: momelka |Myślałam, że tramwaje nie mają hamulców i zawsze strasznie się bałam jak tata zatrzymywał samochód na torach tramwajowych, że zginiemy całą rodziną zmiażdżeni przez pędzącą maszynę.