Jak byłam mała, wszytsko co było w bajkach wydawało się realne, więc stanęłam na barierce balkonu z parasolką i chiałam pofrunąć tak jak Myszka Miki. Na szczęście mama szybko zareagowała.
autor: Monia |Kiedy byłam mała, myślałam ze "H***" to takie imię. Kiedyś sie w coś bawiłam, mieliśmy wymyślone imiona, ale jak to bywa, ktoś się zapomniał i powiedział do kolegi po imieniu, na co ja: "on nie jest Łukasz, on jest h***!"
autor: h-bye |Jak byłam mała, to myślałam,że mleko UHT to takie mleko z uszami.
autor: Jolanniz |Jak byłam mała, to myślałam, że Warszawa jest na drugiej półkuli (gdzieś pod równikiem na globusie) i jak u mnie (Kielce) jest dzień, to tam noc.
autor: kaja |Jak byłem mały, to w kościele zawsze mówiłem "Czyli prosimy", zamiast "Ciebie prosimy". Najgorzej, że powiedziałem tak do mikrofonu podczas pierwszej komunii świętej, ku uciesze zebranych. Rodzina śmieje się do dziś...
autor: Piter |Gdy byłam mała, to sądziłam że kiedy wybije się szybę (wyjście awaryjne) w autobusie, to wysuną się schodki, po których będzie można zejść.
autor: Aduś60 |Kiedyś myślałem, że nazwę dzielnicy Gdańska "Westerplatte" wymawia się "Łesterplejt" - chyba przesadziłem z ilością nauki angielskiego...
autor: Cap |Jak byłam mała, to myślałam, że na moim globusie żyją takie mini ludziki.
My też byliśmy na takim globusie i kataklizmy na naszym globusie wywoływały herbatą i palcami ludzie z 'zewnątrz', a kręcąc tworzyły trzęsienia ziemi.
Mama często pytała się mnie dlaczego maltretuję Europę szpilką...
Jak miałem parę latek, to kłóciłem się z moją rodziną twierdząc, że cyfra osiem nie istanieje i po siódemce powinna następować od razu dziewiątka.
autor: Darkon |Ja byłem mały, to myślałem, że "w rolach głównych" znaczy mniej więcej to co teraz nazywam "filmem" ;) i gdy byłem mały wołałem "Mamo!!! w rolach głównych.... w rolach głównych.... mamoooo"
autor: marek |