Przez długi czas byłem przekonany, że koń i krowa należą do tego samego gatunku, tylko różnią się płcią. Tak samo jeleń i sarna, szczur i mysz, puchacz i sowa (nie wiedziałem, że puchacz to gatunek sowy).
autor: marcin_f |Swojego czasu była popularna piosenka: "Różowy balonik przyleciał przez komin", oraz była coroczna akcja puszczania baloników w świat (bodajże w "Domowym przedszkolu"). Co roku wierzyłem, że balon przyleci akurat do mnie i co roku spędzałem cały dzień patrząc w okno w oczekiwaniu na gumową zabawkę.
autor: Rotflek |Jak byłam mała, to na imię Tomek mówiłam Domek.
autor: żyrafcia |Kiedy byłem mały to myślałem, że Pepsi-Cola (wtedy w butelkach szklancych 0.25l) to jest takie ciemne piwo dla dzieci.
autor: Cumownik |Kiedy byłem mały, to myślałem, że zapłodnienie zachodzi poprzez całowanie się.
autor: YOH |Gdy byłam mała myślałam że:
1. szkoła jest fajna
2. że 2+0=0 (nigdy nie byłam dobra z matmy)
3. że można dosięgnąć nieba.
Kiedy nie mogłam zasnąć, mama poradziła mi, żebym liczyła w wyobraźni owieczki przeskakujące przez płot. Nigdy nie działało, bo zawsze któraś musiała się potknąć i bardzo mnie to irytowało.
autor: Jutta |...panicznie bałem się przechodzenia przez tory tramwajowe, myśląc że gdy stanę na jednej z szyn porazi mnie prąd. Lęk pozostał do dzisiaj.
autor: ideE fixE |Jak byłam mała... tak bardzo nie wyobrażałam sobie swojej dorosłości, że myślałam, że kiedy będę miała już te 18 lat, to najzwyczajniej w świecie - umrę. I nie było w tym dla mnie nic dziwnego.
autor: j |Śpiewałem piosenkę z 4 pancernych:
"...w piecu nakarminy, podpalimy psa"
i nie wiedziałem czemu wszyscy się z tego śmieją.