Jak byłam mała, byłam pewna że misie i lalki ożywają, kiedy są same. Robiłam im lekcje, żeby nie były głupie. Mówiłam jak dojść do domu gdyby się zgubiły i przerabiałam z nimi materiał szkolny. Świetny sposób na naukę.
autor: Nelya | 22 września 2007