Jak byłam mała, to moja mama miała w rękach lejek i jak jej się cos wylało (żeby nie mówić przy mnie brzydkich słów) powiedziała "o cie felek" i ja wtedy myślałam, że ten lejek się tak nazywa. Kiedy chciałam, żeby mama podała mi lejek, wołałam, że chcę "o cie felek", a moja mama nie wiedziała o co chodzi. Kiedy mama kiedyś otworzyła szufladę z lejkiem, ja z radością w głosie: "o cie felek".
autor: emdżej | 5 marca 2008