- brat znajomej na pytanie gdzie jest mama, odparł, że: "poszła do PICY po PEDOLONY" (do piwnicy po pomidory)
- GAWĄDŹ - łabędź, KOMSKOLUDEK - krasnoludek, LOKOLOKAN - lokomotywa, logiczne.
- poród pośladkowy - byłam pewna, że dziecko wychodzi przez maminy... odbyt.
- napis na jednym ze starych banknotów "cośtamcośtam...ci, którzy ŻYWIĄ I BRONIĄ", nie wiedziałam co to ta żywia, bo bronia, to zdrobnienie od Bronisławy...
- w jednym z odcinków Reksio gościł u siebie w zimie świerszcza, który spał w pudełku po zapałkach i było tak przytulnie... moje świerszcze nigdy nie chciały się obudzić nastepnego dnia.