#176 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to myślałam, że mówi się zamiast "tapczan" - "tafczan". Wierzyłam tak dość długo, aż do pewnego wieczora, kiedy to grałam z bratem w "Koło fortuny" na komputerze i akurat ja wymyśliłam hasło [tafczan], a on miał zgadywać. Kiedy już były wszystkie literki oprócz "f", a "p" nie działało, to nie wiedział, co jest grane i uświadomił mnie, że mówi się "tapczan". Pobiegłam szybko do mamy spytać i sprawdzić, czy brat przypadkiem nie żartuje, żeby wygrać rundę.

autor: amaZona | data dodania 22 września 2007
Oceń: 81%
twarz

Podziel się