Jak byłem mały, a mój brat jeszcze mniejszy (9 lat różnicy), to naopowiadałem mu, że zegar wiszący na ścianie dlatego tak chrobocze, bo siedzi tam krasnoludek i kręci korbą, a że ściana jest krzywa, to zahacza o nią i stąd ten dźwięk.
Innym razem kiedy przy wyłączaniu komputera AMIGA 600 z głośników wydobywał sie piszczący dźwięk, mówiłem mu, że to umierają wirusy i za każdym już razem on to mówił.