Ja zastawiałam pułapki na krasnoludki. Tata mówił, ze przychodzą w nocy i że lubią karmelki. No więc ja robiłam pułapkę z kartonowego pudełka i karmelkowego cukierka przyczepionego na nitce. Kiedy krasnoludek pociagnął za sznureczek, dzwonił dzwonek mający nas obudzić! Dzieci to mają pomysły!
autor: Ada | 2 marca 2009