Kiedy byłam mała, myślałam, że kieszonkowe to tylko te pieniążki, które się dostaje do kieszeni od spodni. Bardzo mi było przykro kiedy w szkole dzieci rozmawiały o tym, ile to dostają kieszonkowych. Pożaliłam się mamie i okazało się, że te pieniądze, które wkładam do skarbonki, to też się nazywają "kieszonkowe".
autor: Szumii | 26 kwietnia 2009