...komunia w kościele to coś w rodzaju dokarmiania głodnych. Proste - jak jesteś głodny po męczącym godzinnym siedzeniu w kościele, to pożerasz sycący opłatek, a jak nie, to dajesz sobie spokój. Wnioskując z powyższego, księdza uważałam za kogoś w rodzaju restauratora.
autor: dusia | 26 sierpnia 2009