Gdy byłam mała, myślałam, że pod ziemią siedzi jakiś pan i ma milion guzików, którymi przełącza światła dla samochodów (zielone/żółte/czerwone). Zastanawiałam się jak nadąża, wyobrażałam sobie ogromną jaskinię, oświetloną lampą, a na ścianach ogrom wtyczek, guzików i kabli.
autor: HIDAN | 21 kwietnia 2010