Zawsze kiedy zostawałem u babci na noc, ona straszyła mnie, żebym w nocy nie wychodził sam z łóżka, bo porwie mnie bobo. Bałem się jak diabli, z pokoju był widoczny przedpokój, a tam co noc świeciła para czerwonych oczu. Dopiero po jakimś czasie zakapowałem, że to świeci się czerwona dioda przy kontakcie.
autor: zonk | 26 września 2007