Gdy byłem mały, bałem się pana YaPy z reklamy Terravity. Był to dobrze zbudowany, łysy i uśmiechnięty od ucha do ucha mężczyzna tańczący z animowaną krową. Gdy tylko widziałem reklamę, miewałem sny, w któych on gonił mnie w ciemnościach przez deszcz. Ani razu nie złapał, budziłem się w porę...
autor: ja | 25 października 2007