Jak byłam mała i jak narozrabiałam (co zdarzało mi się często), to babcia mówiła do mnie, że jestem zła do szpiku kości, a ja nie wiedziałam co to te: "szpi kukości" (bo tak to sobie dzieliłam na wyrazy) właściwie były.
autor: Angie | 29 kwietnia 2009Jak byłam mała, to myślałam, że mówi się "spływka jako wy", a nie "spływ kajakowy".
autor: Galaxia | 24 kwietnia 2009Do 6 roku życia myślałam, że mówi się "chłopoty" zamiast "kłopoty" i dziwiłam się bardzo jak w serialach mówili np. "Mamy chłopoty przez duże K". Do dzisiaj mi się czasem myli...
autor: mo | 16 kwietnia 2009Myślałam, że śpiewa się "Rolnik w sandolinie". I bardzo mnie zastanawiało, co to może być ten sandolin...
autor: FlorekAmorek | 14 kwietnia 2009Jak byłam mała, usłyszałam kiedyś tajemnicze słowo "drobnoustroje". Było to coś, co miało zaszkodzić, kiedy się nie umyje rąk przed jedzeniem. Tyle tylko, że dla mnie były to "drobne nastroje".
W wieku lat sześciu słowo "amfiteatr" wymawiałam jako "małpi teatr". No cóż,teraz jestem aktorką...
Jak byłem mały, to mówiłem na krawężnik "trawężnik". Tak mi się to kojarzyło, bo tam prawie zawsze trawa rosła...
autor: Sonik | 19 marca 2009Jak byłam mała to myslałam, że sie mowi gaz dedechy a nie "do dechy".
autor: down xF | 5 marca 2009Kiedy byłam mała, określałam rzeczy nazwą "ubik". Na pytanie rodziców co to znaczy "ubik", odpowiadałam bez zastanowienia i z przekonaniem - "upapapa". Po chwili padało pytanie co to jest "upapapa". Odpowiadałam pewnym głosem: "ubik". I tak bez końca...
autor: Ada | 3 marca 2009Ja nigdy nie wiedziałam o co chodzi z tą piosenką "Wlaskotek napłotek".
autor: Ada | 2 marca 2009...ptanocenie musi być naprawdę miłym nocnym zajęciem, skoro w piosence jest "dokąd tu ptanocą jeż"...
autor: LiLee | 17 lutego 2009