#1366 
kategoria: Religia

A ja byłam przekonana, że za drzwiami zakrystii w naszym kościele kryje się przeolbrzymi skarbiec, taki jak u Sknerusa McKwacza, a księża za każdym razem wrzucają tam drobniaki z tacy.

Poza tym zawsze bałam się, gdy słyszałam jak babcia podczas odmawiania modlitwy wypowiada słowa "teraz i w godzinę śmierci naszej", bo myślałam, że akurat w tej godzinie nastąpi babciny zgon.

autor: siu | data dodania 4 stycznia 2008
Oceń: 79%
twarz

Podziel się