Myślałem, że świetlica w szkole, to miejsce, gdzie są przechowywane świetlówki na wymianę. Ciężko było mi zrozumieć kiedy pierwszego dnia w szkole tam mnie prowadzono, aby pokazać to miejsce...
autor: NoxThunder | 30 września 2007Kiedy miałem 9 lat, dostałem swój pierwszy komputer. Był to jakiś praantyczny model, z czarno-białym monitorem i Windowsem 3.1, ale większość gier odpalałem z Norton Commandera. Przypadkiem natrafiłem na jakąś grę logiczną po polsku. Zainteresowała mnie opcja "Zapisz stan gry". Od tego czasu przez dobrych parę miesięcy za każdym razem informowałem komputer, że stan gry jest "bardzo dobry" lub "średni".
autor: Panzerfaust | 30 września 2007Jak byłam mała, myślałam, że moja babcia ma na imię „Mamo”, bo moja mama tak do niej mówiła, a ja nie skojarzyłam, źe „mamo” i „mama”, to to samo słowo.
autor: antybohater | 30 września 2007Jak byłam mała, przed moim blokiem rosły takie chwasty z białymi kwiatuszkami. Jakoś dziwnie wszyscy nazywali je 'serek'. Myśleliśmy, że to z nich właśnie powstaje serek topiony i kiedyś jak byliśmy głodni, to żeby nie iść do domu, wcinaliśmy roślinki.
autor: j4a4 | 30 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że "sukinsyn" to imie męskie, bo usłyszałem na jednym filmie jak jeden pan w ten właśnie sposób zwracał się do drugiego. Podczas zabawy z kolegami na przystanku autobusowym zacząłem krzyczeć do kolegi: "Sukinsyn, Sukinsyn!" i dostałem od jakiejś kobiety w głowę...
autor: K100 | 30 września 2007Jak byłem mały, myślałem, że FORD to nazwa wszystkich samochodów... i że nie istnieją inne marki.
autor: Mały Jacuś | 29 września 2007...że dzieci biorą się z pocałunku. Kiedy tatuś całuje mamusię, "ziarenko" przechodziło do jej brzuszka...
autor: romek | 29 września 2007Kiedyś pojechaliśmy na wakacje do Jastrzębiej Góry. Pierwszego dnia kopałam dołki w piasku na plaży. Na drugi dzień również poszliśmy na plażę. Z góry nie było widać morza. Moja siostra wierzyła, że to dlatego, iż poprzedniego dnia kopałam dołki i morze zalało plażę.
autor: Adebal | 29 września 2007Kiedy byłem mały, to myślałem, że gdy mama jedzie ze mną do miasta, to nie musi chodzić do ubikacji bo ma podpaski, które pewnie służą za pampersy...
autor: koko | 29 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że chmury się nami bawią jak klockami lego.
autor: kinga112564 | 29 września 2007