Ja jak byłem mały, myślałem, że seks polega na tym, że dwoje ludzi siedzi pod stołem.
autor: nomday | 24 września 2007Jak miałam może z 5 lat, zapytałam brata co to znaczy "pedał". Dyplomatycznie wyjaśnił, że to taki mężczyzna, który nie uznaje kobiet. Któregoś dnia jedziemy z rodzicami samochodem, nagle tata wściekły na jakąś kobietę za kierownicą krzyczy: "Co robisz, człowieku?! Aha, to nie człowiek, to baba!". A ja na to z całą powagą: "Tato, ty jesteś pedałem". Trochę ich zatkało.
autor: Gosiak | 24 września 2007Gdy byłam mała, myślałam, że nie mam siusiaka tylko dlatego, że jestem mała. Mój brat był duży i miał. Myślałam, że jak urosnę, to też będę mieć siusiaka.
autor: izzz | 24 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że prezerwatywa, żeby zapobiegać rodzeniu się dzieci, musi być jakimś bardzo zaawansowanym cudem techniki i że to jakieś urządzenie elektroniczne wielkości pięści, pełne kabelków, diodek i przycisków. Widok powieszonej na kranie w łazience szkolnej był dla mnie szokiem.
autor: Rafał | 24 września 2007Jak byłam mała, myślałam, że dzieci rodzą się przez usta i że do zapłodnienia dochodzi przez całowanie się.
autor: Ania | 24 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że dzieci wychodzą z brzucha mamy przez pępek i zawsze zastanawiałam się jak to możliwe by pępek się tak rozszerzył.
autor: Ganja | 23 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że dzieci pojawiają się na świecie ot tak, kiedy tylko dwóch ludzi złączy wielkie uczucie miłości. Zaczęłam sie zastanawiać nad prawdziwością tego po obejrzeniu kilku odcinków "Mody na sukces"...
autor: Nadina | 23 września 2007Jak byłam mała, to spytałam starszej koleżanki kto to jest dziwka, a koleżanka z tekstem - taka pani dziwna, ręce jej ucinają. Długo tak myślałam.
autor: Duuuś | 23 września 2007Kiedyś zapytałem się cioci kto to jest "dziwka". Ciocia odpowiedziała, że to kobieta, która się wszystkiemu dziwi. W sumie to nie pamiętam czy uwierzyłem.
autor: delta9 | 23 września 2007Jak byłam młodsza, to myślałam że prezerwatywę i inną antykoncepcję wymyślili w 1995 r. i że dlatego sąsiedzi mają tyle dzieci.
autor: venezia | 23 września 2007