Kiedyś gdy dumnie jako mała dziewczynka oglądałam z rodzicami film wieczorem (pozwolili mi na chwilę) padły słowa: 'to lepsze niż ORGAZM'. Spojrzałam na tatę i spytałam: 'Tatuś, co to jest orgazm'?
Tata bez wahania odparł - 'jak pójdziesz do szkoły, to tam Cię nauczą'. Po 2 latach przypomniało mi się to. Jakie było nasze zdziwienie gdy z porzyjaciółką zajrzałyśmy do encyklopedii...
Swoją drogą co ten tata miał na myśli mówiąć,że w szkole mnie tego nauczą...
Kiedy byłem mały, to myślałem, że zapłodnienie zachodzi poprzez całowanie się.
autor: YOH | 23 września 2007Kiedy byłem wciąż bardzo młody, ale już uświadomiony w miarę na temat seksu, mój świat znów doznał szoku. Kolega powiedział mi, że istnieją homoseksualiści. Kobiety byłem sobie w stanie wyobrazić, ale dłuuuugo myślałem, że faceci robią to stukając się czubkami penisów. Kurde, w głowie mi się nie mieściło, że to się mieści do... że mozna to wsadzić, no... no wiecie gdzie...
autor: SithFrog | 22 września 2007... seks oralny istnieje tylko w pornografii.
autor: Ziomeczek Zielony | 22 września 2007Kiedyś spytałem mamy co to jest "sex". Ona się zaczerwieniła i po chwili powiedziała, że to taki sport dla dorosłych. Bardzo długo myślałem, że tak właśnie jest.
autor: Edgar | 22 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że jak ktoś uprawia seks, to mężczyzna "tam" sika :)
autor: Krzyś | 22 września 2007Jak byłem mały, spytałem się mamy co to jest dziwka. Odpowiedziała, że to pani do wynajęcia jeśli się nie ma z kim iśc np. na bal. Długo tak myślałem.
autor: Juzduzy | 22 września 2007Gdy byłem mały, myślałem, że od całowania zachodzi się w ciążę, dlatego kiedyś naplułem koleżance do soku.
autor: mark | 22 września 2007