Jak oglądałam "Klan", to zauważyłam, że w domu bohaterów jest taka sama kanapa jak u mnie i w dodatku mój stary powiedział na nich "małpiszony". Od tamtej pory myślałam, że ludzie z telewizji nas widzą i obserwują i dlatego pomałpowali po nas kanapy.
autor: Zieńciu | 7 maja 2009Jak byłem mały i widziałem amerykańskie westerny, to myślałem, że to Polacy tak walczą. I że jesteśmy najlepsi zawsze...
autor: Anonim | 29 kwietnia 2009Jak byłam mała, to myślałam, że podczas nagrywania filmu 'Quo Vadis', aktorzy, którzy grali tych ludzi pożeranych przez lwy, naprawdę umierali. Byłam przekonana, że te osoby nie chciały już żyć, dlatego zgłosiły się do filmu i na serio były zjadane podczas nagrywania.
autor: Sors | 29 kwietnia 2009Kiedy byłam mała, myślałam, że jak dźwięk wychodzi z głośnika, to jak powiem coś do głośnika, to ta osoba prowadząca ten program mnie usłyszy.
autor: milka | 12 kwietnia 2009... nie wiedziałem co to są reklamy. Potem wymyśliłem, że reklama to ten dżingiel przed blokiem reklamowym (nawet był podpisany "reklama" albo w tle ktoś mówił "reklama").
A w przedszkolu głupia przedszkolanka się kiedyś zapytała która reklama najbardziej mi się podoba. Idiotka, przecież wszystkie są takie same.
Jak byłem mały, to myślałem, że Dynastia to ta pani, która była żoną Blake'a Carringtona.
autor: Radzie-cki | 28 marca 2009Myślałam, że "totalizator sportowy" to pan, który prowadzi losowania Lotto. Co więcej, byłam przekonana, że jeśli po losowaniu nie ma żadnej szóstki, to ów totalizator zgarnia całą kasę. Czy muszę dodawać, kim chciałam być, kiedy dorosnę?
autor: ana23 | 27 marca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że ludzi z telewizji da się wyjąć z telewizora i mieć dla siebie. Chciałam 'wyciąć' mamie sprzątaczkę z jakiegoś serialu, żeby jej sprzątała i w ogóle pomagała.
autor: chaplets | 12 marca 2009Jak byłam mała, myślałam, że westerny były kręcone za czasów "dzikiego zachodu" i nie mogłam się nadziwić jak przekonali Indian, których w tym czasie tępili i mordowali, do wystąpienia w komercyjnej produkcji filmowej.
autor: Lola | 6 marca 2009Kiedy byłam mała, zawsze myślałam, że w telewizorze siedzą ci ludzie co gadają. Wystawiałam im język i biegłam się chować za kanapę. Późnej jak przychodzili rodzice, to zawsze się pytali dlaczego się chowam, a ja odpowiadałam "Ciii... bo jeszcze ta/ten pan/pani usłyszy!"
autor: Manga_84 | 28 lutego 2009