Jak byłam mała, babcia zabierała mnie do kościoła i wtedy często słyszałam słowo "adoracja". Od mamy dowiedziałam się, że adoracja jest wtedy, gdy pan uśmiecha się do kobiety, delikatnie ją dotyka i mówi miłe rzeczy. Po tym uświadomieniu, będąc w kościele ciągle wypatrywałam czy ksiądz uśmiecha się do jakichś kobiet i je dotyka.
autor: yakaona | 22 listopada 2007Jak byłem mały, interesowałem się samochodami i często podczas rodzinnych spacerów rodzice mnie pytali o marki przejeżdżających samochodów. I mówiłem: to Fiat, to Mercedes, to Ford ... a to Jota. Byłem pewny, że Toyota to właśnie Jota.
autor: Zenek | 22 listopada 2007Jak byłem mały, to uważałem, że po 10 są tylko okrągłe liczby. Leciało to mniej więcej tak: 1 - 10... 10, 20, 30, 40 - 100... 100, 200, 300... - 1000... 1000, 2000, etc. Pamiętam swoją dumę jak doliczyłem do tysiąca.
autor: Altair | 22 listopada 2007Jak byłem mały, to myślałem, że dysk twardy to taka "twardsza płyta CD".
autor: defcon | 22 listopada 2007Jak byłam mała, to żyłam w przekonaniu, że przy każdym telewizorze jest mikrofon i kiedy w serialach jest podłożony śmiech, to słychać jak ludzie z innych mieszkań się śmieją. Chciałam, żeby mnie usłyszeli, więc zawsze śmiałam się najgłośniej z rodziny.
autor: Anonim | 22 listopada 2007Patrząc na ujście swojej cewki moczowej myślałam, że chyba coś z nią trochę nie tak i myślałam, że mam takiego malutkiego fiutka.
autor: OEnA | 22 listopada 2007Jak miałam kilka lat, to wydedukowałam, że dziecko rodzi się przez odbyt mamy, bo wydawało mi się, że ta z 3 dziurek u pań jest najbardziej rozciągliwa.
autor: OEnA | 22 listopada 2007Myślałam, że podpaski służą do tego, żeby majtki nie brudziły się od pierdzenia. Tak mi powiedziała mama, gdy ją zapytałam po co jej one.
autor: OEnA | 22 listopada 2007Moja mała myśli, że bajka "przychodzi" specjalnie do jej telewizorka, bo wie, że ona siedzi i czeka na wieczorynkę. Jeżeli czasami się spóźnimy i już jest po wieczorynce, zawsze pyta do kogo "poszła" ta bajka, skoro ona jej nie obejrzała?
autor: Iwonqa | 21 listopada 2007Jak byłam mała, to zamiast mieć na nogach siniaki - mialam świniaki.
autor: anomaliaa | 21 listopada 2007