Kategoria: Religia

twarz
#271 
kategoria: Religia

Jak byłam mała, to myślałam, że kolęda "Bóg się rodzi" zaczyna się od słów "Bóg się rodzi, monstrum chleje...". Aż do pójścia do szkoły nikt nie wyprowadził mnie z tego błędu.

autor: krettt | data dodania 23 września 2007
Oceń: 78%
#275 
kategoria: Religia

kiedy byłam mała, dowiedziałam się, że Jezus nie był Polakiem i że w ogóle tu nie mieszkał i byłam rozczarowana!

autor: venezia | data dodania 23 września 2007
Oceń: 93%
twarz
twarz
#317 
kategoria: Religia

Jak byłam mała, byłam przekonana, że w "do szopy hej pasterze" nie jest "padnijcie na kolana", tylko "wpadnijcie na kolację"... i to wcale nie jest śmieszne, bo się publicznie upokorzyłam.

autor: usiaczek | data dodania 23 września 2007
Oceń: 81%
#330 
kategoria: Religia

Jak byłam mała, to myślałam, że przed zakonnicami też należy się przeżegnać, tak samo jak przed krzyżem. Do dziś pamiętam śmiech starszego brata...

autor: an. | data dodania 23 września 2007
Oceń: 63%
twarz
twarz
#142 
kategoria: Religia

W okresie kolędowym, w kościele śpiewali zawsze taką kolędę, której fragment to coś po łacinie. Nawet nie podejrzewałem istnienia innych języków, niż polski, dlatego nie rozumiałem o co chodzi jak wszyscy śpiewali o "gloria, gloria i z esencji stereo". Teraz wiem, że chodziło im o "Gloria, gloria in excelsis Deo".

autor: Piotr | data dodania 22 września 2007
Oceń: 76%
#129 
kategoria: Religia

Kiedy w telewizji i w rozmowach rodzinnych było głośno o wyborze papieża Polaka, byłem przekonany, że papież to mistrz świata w wycinankach z papieru. Nie miałem pojęcia o co tyle szumu.

autor: Grzesiek | data dodania 22 września 2007
Oceń: 82%
twarz
twarz
#126 
kategoria: Religia

W kościele, gdy ksiądz mówił "Idźcie w pokoju Chrystusa" to odpowiada się "Bogu niech będą dzięki", a ja nie odpowiadałem, bo myślałem że to niegrzecznie, bo myślałem, że wymawiane to jest mniej więcej w takim kontekście "Uff, Bogu niech będą dzięki, że wreszcie skończył gadać".

autor: Anonim | data dodania 22 września 2007
Oceń: 77%
#109 
kategoria: Religia

Jako dziecko bardzo nie lubiłem tego długiego klęczenia na adoracji w kościele. Nie wiem dlaczego, ale ubzdurałem sobie, że w pewnym momencie adoracji ksiądz pociągnie za wielką wajchę i wystrzeli piłę, która utnie głowy wszystkim którzy nie klęczą. Od tamtej pory zawsze klęczałem i z zapartym tchem czekałem na piłę. Nigdy nie wyleciała ;/

autor: Knicz | data dodania 22 września 2007
Oceń: 77%
twarz
twarz
#43 
kategoria: Religia

Jak byłem mały myślałem, że w kościele trzeba siedzieć nago. Zawsze bałem się świętych obrazków i modlitw, bo kojarzyło mi się to z publiczną nagością.

autor: fijut | data dodania 22 września 2007
Oceń: 51%
#108 
kategoria: Religia

Za nic w świecie nie chciałem uwierzyć, że księża są mężczyznami. Nazywałem ich wtedy księżycami. Przestałem tak o nich myśleć, kiedy mama poprosiła jednego z nich, aby podciągnął sutannę. Ksiądz z niechęcią zrobił to, ale ja się przekonałem, że pod spodem ma również spodnie, a nie same majtki.

autor: Wojtek | data dodania 22 września 2007
Oceń: 76%
twarz