Kiedy miałam z 7 czy 8 lat i pierwszy raz zobaczyłam film "Titanic" z Leo, byłam święcie przekonana, że film nakręcono dawno temu i tyle lat czekali, żeby Rose się zestarzała i mogła zagrać babulinkę na końcu filmu. Ba, nawet wykłócałam się o to z moimi kolezankami.
autor: Ta mała co sposobem działa | 25 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że można kompletnie się wyłączyć i nie myśleć o niczym. Zamykałem uszy rękoma, zamykałem oczy i mówiłem głośno "bla, bla, bla" albo "ple, ple, ple" i byłem z siebie zadowolony, że potrafię o niczym nie myśleć w tym momencie...
autor: Archie | 25 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, żę dziewczynki rodzą dziewczynki, a chłopcy chłopców.
autor: szkur. | 23 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że ludzie w kościele śpiewają "stańmy wszyscy jednym kołem i uderzmy przednim czołem" i się zastanawiałam gdzie może być tylne. Byłam całkiem duża jak się dowiedziałam, że to jest "przed Nim czołem".
autor: Koza | 20 sierpnia 2008Jak byłem mały, myślałem, że bidet służy do prania skarpetek i nie mogłem wyjść z podziwu, że ludzie montują takie urządzenie, które służy tylko do tego. Po paru latach obejrzałem "Krokodyla Dundee" i razem z nim odkryłem do czego jest bidet.
autor: KostaS | 27 października 2007A ja jak byłam mała, w czasie burzy odsłaniałam okna, siadałam naprzeciw nich i uśmiechałam się promiennie, krzycząc: "Tatku, patrz! Bozia robi zdjęcia!"
autor: marusia | 4 listopada 2008Jak byłem mały, to myślałem, że w serialach i filmach podczas kręcenia jednej sceny jest tyle kamer, ile różnych ujęć i w ogóle nie robi się cięć. Poza tym myślałem, że w filmach wszystko nagrywa się chronologicznie, a kobieta całując się z mężczyzną zajdzie przez to w ciążę.
autor: tomaj | 18 listopada 2008Jak byłem mały, to myślałem, że ludzie z telewizji mnie widzą. W końcu któregoś pięknego dnia oglądając "Czar Par" prowadzone przez Krzysztofa Ibisza, ośmieliłem się przekonać i podejść blisko i powiedzieć coś. Niestety... wtedy popatrzył właśnie na mnie... Taka akcja trwała może do 7 roku życia.
autor: kam1l | 26 października 2007Myślałam, że gdy słucham piosenki w radiu lub z kasety, to gdzieś tam w studiu siedzi wykonawca i śpiewa tą piosenkę specjalnie dla mnie na żywo. Dziwiłam się, że potrafią jeden utwór zaśpiewać dokładnie tak samo za każdym razem, nieważne ile razy go słuchałam, ale uważałam to za część talentu wykonawcy.
autor: Anonim | 15 sierpnia 2008Kiedy byłem mały, to myślałem, że podpaski się wkłada pod pachy, aby pochłaniały pot.
autor: Andrew-Wojownik | 23 września 2007