Losowe rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali

twarz
#1084 
kategoria: Słowotwory

Jak byłem mały, to mówiłem, że dany przedmiot był: kuloodporny od wody lub kuloodporny od ognia.

Łatwo się domyśleć co te terminy oznaczają.

autor: yarii | data dodania 11 listopada 2007
Oceń: 68%
#2964 
kategoria: Słowotwory

Mój kuzyn jak był mały myślał że pachwina to taka inna nazwa pachy i któregoś dnia podniósł rękę do góry z okrzykiem "Eksponuję swoją pachwinę!"

autor: Tiktak | data dodania 6 maja 2010
Oceń: 70%
twarz
twarz
#2173 
kategoria: Dziwne

Jak miałam około 4 latka, myślałam, że wszyscy ludzie są lalkami i kierują nami wielkie olbrzymy, które mieszkają 'w chmurach'.

autor: MikA | data dodania 4 marca 2009
Oceń: 73%
#791 
kategoria: Polityka

Kiedy byłem mały, pomieszkiwałem w Niemczech i pewnego razu wracając do Polski, stojąc na granicy, zobaczywszy, że celnicy mają karabinki i pistolety rozpłakałem się i płacząc zapytałem mame: "Mamo, a Polacy nas zabiją za to, że jesteśmy Niemcami?". Wielkie zdziwienie wywołała u mnie informacja, że jestem Polakiem...

autor: KAM1L | data dodania 26 października 2007
Oceń: 82%
twarz
twarz
#96 
kategoria: Bajki

Jak byłem mały, to myślałem,

że cały świat to wielka bajka

(w której każdy pisze swoją opowieść i się to sprwadza !!)

autor: szymek :) | data dodania 22 września 2007
Oceń: 71%
#3110 
kategoria: Geografia

Gdy moja mama była mała, myślała, że samoloty robią chmury.

autor: Zosia | data dodania 12 września 2010
Oceń: 67%
twarz
twarz
#2023 
kategoria: Dorośli

Kiedy byłam mała (miałam na pewno mniej niż 4 lata), umiałam już oczywiście bardzo dobrze mówić, ale miałam okropny kompleks, że nie umiem rozmawiać. Chodziło mi o mówienie takim specjalnym dorosłym tonem, który jak sądziłam nie służył do prostej komunikacji, tylko był pewnego rodzaju grą uprawianą przez dorosłych w sobie tylko wiadomym celu. Na podwórku za domem ćwiczyłam tą umiejętność (chodziło o długie przemowy wymawiane specjalnie modulowanym tonem i pełne szczególnie napełniających mnie zachwytem słówek typu: prawda, tego, oraz yyy i eee pomiędzy wyrazami) i bardzo się zawstydziłam jak kiedyś sąsiadka zaczęła się śmiać podsłuchując mnie przez siatkę.

autor: Pyris | data dodania 20 grudnia 2008
Oceń: 82%
#1109 
kategoria: Medycyna

Jak byłem mały, myślałem, że jak ktoś ma raka, to że w brzuchu siedzi mu rak i tnie swoimi szczypcami wnętrzności i dlatego ludzie umierają.

autor: geru | data dodania 15 listopada 2007
Oceń: 79%
twarz
twarz
#1367 
kategoria: Seks

Kiedy byłam mała zobaczyłam w sklepie na regale ze słodyczami małe płaskie opakowanie. Była na nim narysowana truskawka, więc od razu wrzuciłam ją do koszyka. Kiedy pani skasowała już mięsko, po które wysłała mnie mama, wybuchła śmiechem i schowała to małe opakowanko pod ladę i powiedziała, że nie jest to raczej dla mnie. Ja oczywiście wybuchłam krzykiem, że to najlepsze cukierki, kolega mnie nimi kiedyś poczęstował.

- Ty, patrz, to dziecko miało prezerwatywy - powiedziała nagle pani do swojego znajomego/męża/chłopaka/... i z trudem powstrzymywała śmiech. Pani po długiej kłótni o "cukierki" dała mi opakowanie dropsów...

autor: Skowytek | data dodania 5 stycznia 2008
Oceń: 80%
#3204 
kategoria: Bajki

Gdy byłam mała i oglądałam Johnny'ego Bravo, to bałam się jego wyrazu twarzy ''bez ust''.

autor: gusi33k | data dodania 22 stycznia 2011
Oceń: 62%
twarz