Losowe rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali

twarz
#57 
kategoria: Religia

... na Jezusa mówi się Pan Jezus na tej samej zasadzie co pan Staszek, pan Heniek itd...

autor: Anonim | data dodania 22 września 2007
Oceń: 83%
#528 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłem mały i poszedłem odwiedzić moją ciocię w szpitalu, pielęgniarka zapytała moją ciocię czy był stolec. A ja na ucho zadałem mojej mamie pytanie: "Mamo, a kto to jest ten stolec?"

autor: Norbi | data dodania 28 września 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#884 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłam mała, to moją ulubioną piosenką była piosenka "There's no limits". Ja jednak skutecznie przekręcałam tytuł na "Les moł li li".

autor: kama | data dodania 29 października 2007
Oceń: 62%
#2047 
kategoria: Religia

Bardzo długo zdawało mi się, że zamiast tekstu pieśni, który idzie: "Klękam z radością", śpiewa się: "Kwękam z radością".

Jakoś nie pasowało mi to do kontekstu, taki oksymoron się zrobił.

autor: Kanata | data dodania 4 stycznia 2009
Oceń: 68%
twarz
twarz
#865 
kategoria: Transport

Jak byłam mała... pewnego pięknego wieczora nad łąką nieopodal mojego domu wylądowały kolorowe balony. Wraz z kuzynką przyglądałyśmy się zaciekawione i zafascynowane. Ciocia rzuciła wtedy, że to Michael Jackson przyleciał. Długo jeszcze święcie wierzyłyśmy, widząc balony, że to właśnie Jackson udaje się na kolejny swój koncert.

autor: śliwka | data dodania 28 października 2007
Oceń: 69%
#1583 
kategoria: Słowotwory

Śpiewałam pod nosem "no bo to impreza panie bobrze" Zamiast "No bo to impreza a nie pogrzeb". I nie rozumiałam jak mama widząc to prychała w garść. Później miałam do niej żal, że mnie nie poprawiła.

autor: Karo Ma Basket | data dodania 23 kwietnia 2008
Oceń: 69%
twarz
twarz
#1901 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały (3-4 lata) mama myła mi ręce mydłem. Zastanawiałem się dlaczego nie mogę zrobić tego sam... Z tego wywnioskowałem, że to na pewno nie jest takie proste. Gdy poszedłem do przedszkola i zobaczyłem jak dzieciaki myją ręce, byłem wielce zdziwiony i z naturalnym niedowierzaniem pytałem jak posiedli tę skomplikowaną umiejętność. Wzięło się to stąd, że jak byłem mały, myślałem , że mycie rąk jest tak skomplikowane (skoro robili to za mnie dorośli) i że wynika z wieloletniej ...długo rozwijanej kombinacji ruchów, wynikających niczym ze wzoru. Taka tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie. Trochę się zdziwiłem jak się okazało, że cała procedura, ruchy, wzory, tak naprawdę nie istnieją. Wystarczy pomaziać ręce mydłem i spłukać.

autor: Sławek z Tarnowa | data dodania 4 października 2008
Oceń: 75%
#1013 
kategoria: Seks

Kiedy byłam mała, byłam przekonana że zapłodnienie kobiety przez mężczyznę odbywa się nie inaczej jak tylko przez pępek. Nie mogłam wymyślić żadnej innej "dziurki", przez którą tatuś daje mamusi "nasionka" o których opowiadali dorośli... O, naiwności...

autor: Tina | data dodania 3 listopada 2007
Oceń: 86%
twarz
twarz
#2965 
kategoria: Natura

...rtęć jest fioletowa.

autor: Paweł | data dodania 7 maja 2010
Oceń: 56%
#313 
kategoria: Telewizja

Ja byłem mały, to myślałem, że "w rolach głównych" znaczy mniej więcej to co teraz nazywam "filmem" ;) i gdy byłem mały wołałem "Mamo!!! w rolach głównych.... w rolach głównych.... mamoooo"

autor: marek | data dodania 23 września 2007
Oceń: 82%
twarz