Gdy byłam mała, myślałam, że okulary są dla ślepych, a w szkiełkach są umieszczone kamery, przez które obraz idzie do mózgu.
autor: nastia |Myślałam, że "wymiotować" ma coś wspólnego z zamiataniem miotłą podłogi.
Pewnego poranka miałam żołądkową wpadkę, babcia zadzwoniła do mamy i powiedziała, że "Kasia zwymiotowała". Od tej pory znaczenie tego słowa znacznie mi się rozjaśniło.
Jak byłam mała, to myślałam, że psycholog to lekarz od psów.
autor: Anka |Jak byłam mała, to myślałam że jak ktoś choruje na raka, to ma w sobie raka (skorupiaka), który przemieszcza się wewnątrz ciała i zjada od środka.
autor: oluchna |Kiedy byłam mała, myślałam, że czkawki dostaje się od tego, że kropla krwi upada na serce...
autor: MałaMi |Jak byłam mała, myślałam, że jak mierzą wzrost u lekarza, to górna część miary wbija się ostrzem do głowy! Panicznie się tego bałam...
autor: monika |Kiedy byłam mała, myślałam, że naczynia krwionośne to coś w rodzaju miniaturowych talerzy. Talerze czasem się mogły stłuc, dlatego np. leciała mi krew z nosa.
autor: marta |Myślałam, że martwą osobę rozpoznaje się po idealnie prostej i sztywnej pozycji horyzontalnej z prawą ręką ułożoną na piersi. Inaczej się nie liczy.
autor: Aagha |...że "lek jest bez recepty" oznacza, że w opakowaniu nie ma ulotki i nie wiadomo na co ten lek właściwie jest i jak go dawkować.
autor: łelka |Jak byłam mała, to myślałam, że cena na lekarstwie jest oczywiście ceną do zapłaty, a cena "ubezp." (był jakiś taki skrót i chodziło o cenę dla ubezpieczonych, śmiesznie niskie kwoty np. 0,15, 0,20 zł) to cena jaką zwracają jak lekarstwo nie zadziała i pacjent umrze. Bardzo mnie martwiło, że tak mało zwracają w przypadku śmierci.
autor: bina |