Kategoria: Dziwne

twarz
#207 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, to myślałem, że jak zamykam oczy, to się robi wszędzie ciemno.

autor: cinek | data dodania 23 września 2007
Oceń: 80%
#206 
kategoria: Dziwne

Babcia, kiedy byłem niegrzeczny, straszyła mnie poprawczakiem. Często chodziliśmy Świdnicką we Wrocławiu. Do dziś, kiedy myślę o poprawczaku, mam jego takie wyobrażenie przed oczami:

http://wroclaw.hydral.com.pl/foto/20/20027.jpg

autor: wromario | data dodania 23 września 2007
Oceń: 64%
twarz
twarz
#178 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała i płakałam z jakiegoś powodu, to często siadałam na kanapie przy oknie tak, że nogi zwisały mi między ścianą, a kanapą. Myślałam, że jeśli do tej dziury wpadną 3 łezki, to spełni się moje marzenie.

autor: amaZona | data dodania 23 września 2007
Oceń: 83%
#283 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, to myślałem, że myslę...

autor: Anonim | data dodania 23 września 2007
Oceń: 35%
twarz
twarz
#221 
kategoria: Dziwne

Mi też wydawało się, że ja i mój dom jesteśmy złączeni niewidzialnym sznurem. Podporządkowywałem swoją drogę tak aby nie poplątać sznura i zachowana była linia w miarę niezagmatwana(nie przechodziłem m.in pod słupami telegraficznymi). Jeśli zdarzyło się, że gdzieś się "zaplątałem" było trzeba niestety wracać, a następnie dopiero wtedy można było udać sie do domu!!!

autor: vilentar | data dodania 23 września 2007
Oceń: 80%
#100 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, to myślałem, że jestem normalny.

autor: Elw | data dodania 22 września 2007
Oceń: 51%
twarz
twarz
#134 
kategoria: Dziwne

Jak byliśmy mali, mama mówiła nam, żeby nie robić za głośno radia, bo "pan nakrzyczy". I rzeczywiście: gdy gwałtownie przesuwaliśmy suwak do samego końca, był ryk tak niesamowity i przy tym nieywraźny, że uciekaliśmy z siostrą w popłochu przed tym panem w radiu. Mama musiała przychodzić i sama wyłączać radio; my już byliśmy w drugim pokoju cali wystraszeni. Potem długo baliśmy się wejść do pokoju z radiem.

autor: konradk | data dodania 22 września 2007
Oceń: 76%
#144 
kategoria: Dziwne

...że nigdy nie śpię, w końcu nigdy nie widziałam siebie śpiącej.

autor: Anonim | data dodania 22 września 2007
Oceń: 69%
twarz
twarz
#78 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, myślałem, że od urodzenia "ciągnie" się za mną niewidzialny sznur, przywiązany z jednej strony do mojego domu, a z drugiej do mnie. Za każdym razem gdy przechodziłem pod zjeżdżalnią albo drabinkami na placu zabaw to musiałem wrócić tą samą drogą, by ten sznur się nie zaplątał. Tak samo jak zjeżdżałem windą, to później nie mogłem wejść po schodach tylko musiałem tą windą wjechać z powrotem. A to wszystko po to, żeby moje życie nie było poplątane...

autor: Krzyś | data dodania 22 września 2007
Oceń: 86%
#90 
kategoria: Dziwne

A ja myślałam, że zamiast mózgu w głowie siedzą małe krasnoludki a myślimy dzięki temu, że podkładają nam one kartki ze słowami. I zawsze zastanawiało mnie, jak to jest, że udaje im się tak szybko te kartki podkładać:)

autor: Boska | data dodania 22 września 2007
Oceń: 78%
twarz