Jak byłam mała, to myślałam że każdy kraj na północy ma morze, a na południu góry. Aż stwierdziłam, że od południa graniczymy z Czechami (dla nich to jest północ) i tam nie ma morza, a co lepiej - że oni wogóle nie mają dostępu do morza!
autor: Anonim | 25 sierpnia 2008Jak byłam mała, to myślałam, że rzeka i Wisła to to samo, więc mówiłam "Wisła Odra, Wisła Tamiza, Wisła Wisła", dopiero w szkole ku mojemu wielkiemu zdziwieniu odkryłam, że Wisła to wyłącznie własna nazwa.
autor: Loona | 19 sierpnia 2008Jak byłam mała, to myślałam, że Polska to jest wyspa. Pewnie wzięło się to stąd, że mieszkałam nad morzem.
autor: Anonim | 18 sierpnia 2008Jak byłam mała, to myślałam, że Morze Bałtyckie jest tylko polskie, co sugerowała mi czysto polska nazwa, że inne kraje nie mogą z niego korzystać i że wszyscy nam go zazdroszczą.
A najbardziej egocentryczną teorią była ta, że jest wyjątkowe, bo jako jedyne na świecie
jest słone...
Jak byłam mała, pojęcie WIELKI oznaczało dla mnie WYSOKI, stąd też moje rozumowanie, że
WIELKI MUR jest wysoki na 2000 kilometrów i dlatego go widać z kosmosu.
Jak byłem mały, to patrząc na mapę Europy byłem dumny, że Polska leży w samym środku. Myślałem, że to taki "główny kraj" na świecie. W telewizorze w sumie mówili sporo o Polsce, więc nie wydawało mi się to dziwne. Kiedy dostałem pierwszy globus, już nie byłem taki zadowolony.
autor: trzcionka | 31 marca 2008Jak byłam mała, to myślałam, że na moim globusie żyją takie mini ludziki.
My też byliśmy na takim globusie i kataklizmy na naszym globusie wywoływały herbatą i palcami ludzie z 'zewnątrz', a kręcąc tworzyły trzęsienia ziemi.
Mama często pytała się mnie dlaczego maltretuję Europę szpilką...
Jak byłam mała, to myślałam, że Egipt jest stolicą samą w sobie - ogromnym państwem-miastem faraonów i że nie może mieć stolicy. Dopiero później mnie uświadomiono...
autor: Anonim | 22 marca 2008Moje dzieciństwo przypadło na lata '80 i byłam zapalonym fanem "Dziennika telewizyjnego". Dzięki czemu sądziłam, że Pentagon to państwo, mniej więcej tak samo jak Iran czy Pakistan.
autor: senta | 13 marca 2008Jak byłam mała, to wydawało mi się, że Wisła i rzeka to synonimy, że "wisła" to taka większa rzeka.
autor: senta | 13 marca 2008