Najciekawsze rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali

twarz
#429 
kategoria: Dziwne

Kiedyś wydawało mi się, że studia to wielkie, turkusowe organy pokryte szronem i otoczone lodowcem, a na placu wokoło chodzili sobie studenci. Nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło, ale do tej pory czasem sobie kojarzę studia z tymi organami.

autor: Darkon | data dodania 25 września 2007
Oceń: 81%
#1305 
kategoria: Sport

Był program "Piłkarska kadra czeka". Zawsze myślałem, że ten Czeka to jest niezły gość.

autor: subArek | data dodania 12 grudnia 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#799 
kategoria: Natura

Jak byłam mała, byłam pewna, że chmury tworzą się ze spalin samolotów, a deszcz spada, jak jest tam za dużo zanieczyszczeń.

autor: melonka | data dodania 26 października 2007
Oceń: 81%
#798 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to myślałam, że film "Awantura o Basię" to naprawdę "Awantura o basie (dźwięk)", bo tam w tym filmie wszyscy strasznie głośno się kłócili, a bas jest głośny...

autor: Pati_luna | data dodania 26 października 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#188 
kategoria: Kobiety

Jak byłam mała, myślałam, że w dniu ślubu każda kobieta stając przed ołtarzem staje się najpiękniejsza na świecie, choćby na co dzień nie wyglądała najlepiej. Taki rodzaj magii. Ale jak to się dzieje, że po ślubie znowu wraca do "normalności", nie potrafiłam wyjaśnić.

autor: mychaha | data dodania 23 września 2007
Oceń: 81%
#592 
kategoria: Pieniądze

Jak byłam mała, to myślałam, że jak proszę w sklepie o ćwierć kilo sera, to niezależnie ile go pani ekspedientka odważy, zapłacę za ćwierć kilo. Więc jak pytała, czy może być trochę mniej, to się absolutnie nie zgadzałam, a jak więcej, to bardzo chętnie. Potem chwaliłam się mamie, że kupiłam więcej, ale ona jakoś nigdy tego specjalnie nie doceniła. Widocznie nie była tak gospodarna jak ja...

autor: Andzia | data dodania 6 października 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#3093 
kategoria: Słowotwory

Myślałem, że pochwa to kieszeń, a tak mówią tylko ludzie bardzo kulturalni. Kiedyś chciałem się popisać kulturą i gdy babcia zapytała mnie "Gdzie masz te 2 złote, które ci dałam", odpowiedziałem "w pochwie".

autor: lopek | data dodania 9 sierpnia 2010
Oceń: 81%
#2407 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała, to myślałam, że będę musiała się ożenić, a nie wyjść za mąż .

autor: Karola | data dodania 13 czerwca 2009
Oceń: 81%
twarz
twarz
#1447 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała, myślałam, że czyta się w taki sposób, że patrzy się na literki, a głos z góry to czyta.

autor: Micha | data dodania 8 lutego 2008
Oceń: 81%
#1184 
kategoria: Seks

Jak byłam mała(3-4 lata) nie wiedziałam jak się robi dzieci. Poszłam do starszego brata i on mi wytłumaczył że:

- Dziewczynka musi: bardzo polubić chłopca, całować się z nim czyli dotykać ustami, dotykać w "wyjątkowe miejsca". Potem idą do łóżka, chłopiec kładzie dziewczynkę na łóżku, daje jej magiczną tabletkę o jej ulubionym smaku i się ciągle całują. No i na końcu dziewczynce rośnie brzuszek, jadą do szpitala, rozcinają jej pępek i wyciągają dziecko.

Jak miałam 7 lat, strasznie się rozczarowałam, że nie ma tych magicznych tabletek. Strasznie chciałam ich spróbować...

autor: aNoNiM | data dodania 17 listopada 2007
Oceń: 81%
twarz