Kiedy miałam około 4 lat, byłam przekonana, że gniazdko elektryczne służy do przemieszczania się i że mnie gdzieś przetransportuje. W związku z tym włożyłam do niego wsuwki Mamy, a po niezłym kopnięciu prądem, poskarżyłam się rodzicom, że mnie ktoś kopnął w plecy. Do tej pory lubię podrozować.
autor: Ta mała co sposobem działa | 25 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że kura się pisze przez "ó" bo wymienia się na kogut.
autor: mucha | 2 października 2007Jak byłam mała, to myślałam, że jak człowiek się opala, to razem ze skórą opalają sie kości i krew.
autor: moniarek | 25 października 2007Kiedy byłam mała, sądziłam, że pociągi czerpią prąd z szyn i dlatego jeśli ktoś rozerwałby szyny, te przestałyby jeździć w całym kraju! (Chyba wzięło mi się to z zabawkowej kolejki).
autor: manionia | 24 listopada 2007Myślałam, że Anglia i niebo to to samo. Miałam wujka w Anglii, który co roku na Gwiazdkę przysyłał nam w czasach głębokiego komunizmu piękne kolorowe ubrania, prawdziwą Milkę, Snickersy, klocki Lego i inne prezenty nie z tego świata. Rodzice zawsze mówili nam, że to są prezenty od Aniołka z Anglii i do tegoż właśnie Aniołka do Anglii wysyłaliśmy zawsze po Świętach listy z podziękowaniami.
autor: Dobrawka | 15 lutego 2009Mój brat myślał, że złote zęby mogą wyrosnąć i miał nadzieję, że akurat jemu tak się trafi.
autor: annagie | 26 października 2007Jak byłem mały, to byłem przekonany (i przerażony) faktem, że szynkę robi się z psich języków. No bo podobnie wygląda - jak wąski plasterek szynki.
autor: mordino | 25 października 2007Bardzo długo myślałem, że mówi się "karnister", a nie "kanister"... Może to przez kolegę, który był mistrzem w przekręcaniu słów. Zawsze wywoływał u mnie śmiech, gdy mówił "keczuk" zamiast "keczup", "kandajki" zamiast "kajdanki", "kordła" zamiast "kołdra" i "Chiczago" zamiast "Chicago".
autor: Archie | 25 września 2007Jak byłam mała, jeździliśmy z Łodzi na wakacje do rodziny do Niemiec i ja kompletnie nie mogłam zrozumieć, gdzie te Niemcy są i w ogóle, że to inne państwo jest. Całą drogę mamę pytałam, czy Niemcy są w Polsce, czy w Łodzi, a może to Łódź jest w Niemczech etc.
autor: Gerdziula | 2 października 2007Jak byłem mały to myślałem, że będę pierwszym facetem, który będzie w ciąży. Miałem chudą klatę i wyjątkowo niepokoił mnie odstający brzuch. Miałem również nieproporcjonalnie grube uda i sądziłem, że zaradzę sobie z nimi chodząc w obcisłych spodniach, kalesonach, getrach. Ale było tych zakompleksień.
autor: luke48 | 30 września 2008