Gdy byłem mały, to myślałem, że dzieci robi się skacząc po łóżku.

...prezerwatywy są żeby nie nasikać do kobiety.

Jak podejrzałam film dla dorosłych, myślałam, że zarówno mężczyzna jak i kobieta zakładają prezerwatywę... Do 11 roku życia zastanawiałam się jak kobieta "wpycha" ją sobie w pochwę...

Jak byłem mały, myślałem, że seks jest strasznie niehigieniczny, skoro mężczyzna wchodzi w kobietę, żeby się w środku zsikać.

Jak byłem mały, to myślałem, że prezerwatywy zakładają kobiety. Do tego na piersi. Dlatego dziwiło mnie, że zwykle w opakowaniu są trzy sztuki...

Jak byłam mała, to myślałam, że prezerwatywy wkłada się na język i za każdym razem jak byłam z mamą w sklepie, chciałam żeby mi kupiła truskawkową.

Jak byłam mała, to myślałam, że mała dzidzia powstaje z miłości i trzymania sie za ręce.

Nie ja, a mój kolega myślał, że "zmazy nocne" wypływają najzwyczajniej z policzków. Dlaczego z policzków? Nie wiem...

Myślałam, że żeby urodzić dziecko, trzeba rozkroić brzuch. Kiedy mama powiedziała, że jest już gotowa dziurka, myślałam, że chodzi o pępek. Kiedy powiedziała, że nie, poddałam się. A o właściwej dziurce dowiedziałam się parę lat później.

Jak byłem mały, to myślałem, że kobieta ma ten sam narząd intymny co mężczyzna, tylko właśnie zastanawiałem się jak oni robią tego-tego...