Kategoria: Stwory

twarz
#473 
kategoria: Stwory

Jak byłem mały, to kolega naopowiadał mi, że w kanałach mieszkają ludzie i jak się zamyka oczy przy myciu buzi albo włosów, to oni wyłażą i cię porywają. Przez długi czas bałem sie zamykać oczy w łazience, nawet teraz jakoś dziwnie się czuję kiedy myję twarz mydłem i nie widzę co się dzieje dookoła.

autor: zonk | data dodania 26 września 2007
Oceń: 78%
#475 
kategoria: Stwory

Zawsze kiedy zostawałem u babci na noc, ona straszyła mnie, żebym w nocy nie wychodził sam z łóżka, bo porwie mnie bobo. Bałem się jak diabli, z pokoju był widoczny przedpokój, a tam co noc świeciła para czerwonych oczu. Dopiero po jakimś czasie zakapowałem, że to świeci się czerwona dioda przy kontakcie.

autor: zonk | data dodania 26 września 2007
Oceń: 80%
twarz
twarz
#425 
kategoria: Stwory

Kiedy byłam mała i rodzice kupili pierwszą zmywarkę, wkręcili mi, że w środku siedzi krasnoludek, który to wszystko myje. Czasem robiło mi się go żal i prosiłam ich, żeby mnie też tam zamknęli, żebym mogła mu pomóc. Miałam dobre serduszko.

autor: Krejzolka | data dodania 25 września 2007
Oceń: 61%
#336 
kategoria: Stwory

Jak byłam mała, to myślałam, że diabeł jeździ cygańskimi wozami.

autor: Anonim | data dodania 24 września 2007
Oceń: 51%
twarz
twarz
#377 
kategoria: Stwory

Kiedy byłam mała, często spędzałam z kuzynkami czas u babci. Przynjamniej raz w ciągu takiego pobytu u babci, z młodszą kuzynką cały dzień rysowałyśmy szkieletora z papieru. Wycinałyśmy korpus, czaszeczkę, kosteczki i łączyłyśmy wszytsko nitkami, żeby szkieletor był ruchomy i ssssstraszny. Nastepnie nocą, kiedy starsza kuzynka z babcią poszły spać, otwierałyśmy okno i z ósmego piętra puszczałyśmy na wietrze szkieletora uwieszonego na nitce... Wszytsko po to, żeby wystraszyć sąsiada mieszkającego pod nami. Zabawa była gigantyczna, sąsiad pewnie nigdy się nie przestraszył, a swoją drogą, czy kości narysowane przez dzieci mogą być straszne??

autor: cynamoonek | data dodania 24 września 2007
Oceń: 67%
#343 
kategoria: Stwory

Kiedy byłam mała, to myślałam, że pod moim łóżkiem mieszka potwór i bojąc się w nocy pójścia do toalety, biegłam szybko do włącznika światła w pokoju i go zapalałam, a potem leciałam do kolejnego pomieszczenia i robiłam to samo. Zapalałam wszystkie światła dotąd, aż doszłam do toalety. A w drodze powrotnej po kolei je gasiłam i szybciutko kładłam się do łóżka.

autor: Czekoladka | data dodania 24 września 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#258 
kategoria: Stwory

Jak byłam mała, bałam się diabła, który miał wyskoczyć zza łóżka. Ale nigdy nie wyskoczył.

autor: pikkuajnaa | data dodania 23 września 2007
Oceń: 36%
#329 
kategoria: Stwory

Jak byłem mały, to myślałem że istnieje Baba Jaga. Babcia mnie zawsze straszyła nią jak byłem niegrzeczny.

autor: krecik | data dodania 23 września 2007
Oceń: 55%
twarz
twarz
#276 
kategoria: Stwory

Jak byłem mały, to myślałem, ze w nocy po całym moim domu biegają myszy i szczury (mieszkałem na 4 piętrze w bloku). Bałem się wyjść w nocy do kibelka.

autor: krzysio | data dodania 23 września 2007
Oceń: 61%
#292 
kategoria: Stwory

Jak byłem mały, to myślałem, że jak włożę rękę między łóżko i ścianę to mi coś ją odgryzie.

autor: ble | data dodania 23 września 2007
Oceń: 77%
twarz