Kategoria: Słowotwory

twarz
#755 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłam mała, myślałam ze "H***" to takie imię. Kiedyś sie w coś bawiłam, mieliśmy wymyślone imiona, ale jak to bywa, ktoś się zapomniał i powiedział do kolegi po imieniu, na co ja: "on nie jest Łukasz, on jest h***!"

autor: h-bye | data dodania 25 października 2007
Oceń: 74%
#745 
kategoria: Słowotwory

Jak byłem mały, to na policjanta mówiłem "picinenpan". Do tej pory Babcia jak jedziemy samochodem, to mówi "O Mikuś! Zobacz - picienenpan".

autor: Beavis | data dodania 25 października 2007
Oceń: 58%
twarz
twarz
#599 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłam mała, to na ponton mówiłam płetfon, a ślusarz był dla mnie klucznikiem...

autor: elfik | data dodania 7 października 2007
Oceń: 73%
#558 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam młodsza... to ( w sumie do niedawna też tak było), myślałam, że mówi się "dało siwe znaki" zamiast "dało się we znaki"...

autor: Jatoja | data dodania 1 października 2007
Oceń: 85%
twarz
twarz
#528 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłem mały i poszedłem odwiedzić moją ciocię w szpitalu, pielęgniarka zapytała moją ciocię czy był stolec. A ja na ucho zadałem mojej mamie pytanie: "Mamo, a kto to jest ten stolec?"

autor: Norbi | data dodania 28 września 2007
Oceń: 81%
#514 
kategoria: Słowotwory

Kiedyś usłyszałem: "i wyskoczył na niego znienacka".

"Mamo, a kto to jest ten "Nienacek"?"

autor: Norbas | data dodania 27 września 2007
Oceń: 42%
twarz
twarz
#519 
kategoria: Słowotwory

Kiedyś myślałem, że jest restouracja, a nie restauracja. No bo przecież to w zasadzie tak się mówi, nie?

autor: Lesiu | data dodania 27 września 2007
Oceń: 29%
#503 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to zamiast kasza manna mówiłam kaszanka manna.

(A kaszanki nienawidzę do tej pory!)

autor: aisha | data dodania 26 września 2007
Oceń: 49%
twarz
twarz
#488 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, wydawało mi się, że każdy mówi "pada jak zebra" zamiast "pada jak z cebra" i zastanawiałam się, o co wszystkim z tą zebrą chodzi.

autor: Muh-muh | data dodania 26 września 2007
Oceń: 86%
#437 
kategoria: Słowotwory

Bardzo długo myślałem, że mówi się "karnister", a nie "kanister"... Może to przez kolegę, który był mistrzem w przekręcaniu słów. Zawsze wywoływał u mnie śmiech, gdy mówił "keczuk" zamiast "keczup", "kandajki" zamiast "kajdanki", "kordła" zamiast "kołdra" i "Chiczago" zamiast "Chicago".

autor: Archie | data dodania 25 września 2007
Oceń: 82%
twarz