Myślałem, że reklamy lecą, dopóki się nie kupi jakiegoś produktu, a ponieważ nie lubiłem reklam, często w sklepie krzyczałem do rodziców, żeby wszystko kupić, to nie będą nam puszczać reklam tych produktów..
autor: lopek | 24 września 2010Jak byłam mała, to myślałam, że program "Śmiechu warte" to "Śmiech Uwarte". Oczywiście nie potrafiłam wyjaśnić znaczenia słowa "uwarte", ale mimo to trwałam w przekonaniu, że tytuł tego programu jest właśnie taki.
autor: Ajaka | 23 sierpnia 2010Jak byłam mała, to myślałam, że Olaf Lubaszenko to kobieta i nazywa się Ola Flubaszenko...
autor: cherry bomb | 8 sierpnia 2010Jak bylem mały, to myślałem, że zamiast aktorów, w telewizorze są małe ludki.
autor: Robert | 29 lipca 2010Kiedy byłam mała, codziennie oglądałam dobranockę. Moja starsza siostra któregoś dnia próbowała wmówić mi, że ludzie w telewizorze nas słyszą. Zaczęła mówić do odbiornika: "Proszę pana my nie chcemy dobranocki! U nas nie ma żadnych małych dzieci!". Tego dnia akurat nie było dobranocki! Potem przezornie codziennie zapewniałam pana w telewizorze, że owszem, życzymy sobie obejrzeć bajkę. Moje siostry pękały ze śmiechu.
autor: Agata | 3 lipca 2010Myślałam, że kiedy oglądam film, ci ludzie w telewizji też mnie widzą i że za kamerą mają poustawianych pełno telewizorów, żeby mogli widzieć wszystkich, którzy ich oglądają.
autor: Kinki | 29 czerwca 2010Kiedy w telewizji rozpoczynała się emisja ogłoszenia płatnego, kazałam rodzicom natychmiast zmienić kanał, bo myślałam, że to oni będą musieli zapłacić za to ogłoszenie.
autor: margo | 28 czerwca 2010Jak byłam mała, to myślałam, że reklamy podczas filmu zamawiają ludzie. Dzwonią, proszą o daną reklamę, wtedy przerywają film i ją puszczają. Tata kiedys mi coś tłumaczył o reklamach i tak to właśnie zrozumiałam. Potem wszystkim wmawiałam, że wiem to od taty.
autor: Myka | 21 maja 2010Jak byłam mała, to myślałam, że Power Rangers, Xena (wojownicza księżniczka), Robin Hood i inne postaci ratujące świat naprawdę istnieją i mają nadprzyrodzone moce i z jednej strony czekałam, aż któregoś z nich spotkam, a z drugiej - byłam nieszczęśliwa, że ja takowych mocy nie posiadam.
autor: Gwiazdka | 16 maja 2010Jak byłam mała, to myślałam, że najsłynniejszym aktorem jest "I. INNI". Choć jest tak tajemniczy, że nikt nie zna jego imienia (tylko pierwszą literę), to występował (i wciąż występuje!) w każdym filmie!
"W filmie wystąpili: ... ten, ten i ten I INNI".