Jak byłem mały - do końca podstawówki - myślałem że dziewczyny w pelerynach - płaszczach przeciwdeszczowych nie mogą jeść mięsa. Nie wiem czemu akurat mięsa, po prostu tak mi się ubzdurało - bo generalnie w deszcz siedzi się w domu, a jak się wychodzi do restauracji czy baru, to tam się zdejmuje płaszczyk/kurtkę, więc skoro w niej nie siedzą, to jak mają jeść? Do tej pory pamiętam nostalgię, kiedy zobaczyłem pierwszy raz młodą kobietę w pelerynie jedzącą kebaba!
autor: Anonim | 27 marca 2010