#3153 
kategoria: Jedzenie

Od małego jadam Ptasie Mleczko w nietypowy sposób - mianowicie najpierw zjadam czekoladę, a dopiero potem środek. Zawsze chciałam takie Ptasie bez czekolady, żebym nie musiała się męczyć obskubywaniem go. Raz na spacerze z dziadkiem, który uwielbiał żartować, obsrał mnie ptak na ramieniu. Dziadek stwierdził, że to właśnie jest Ptasie Mleczko tylko, że jeszcze nie przerobione przez ludzi fabrycznie, bo bez czekolady. W ostatniej chwili powstrzymał mnie przed oblizaniem tego, a potem bardzo dłuuugo musiał tłumaczyć się mojej mamie dlaczego biegam za ptakami z wywieszonym językiem.

autor: Anonim | data dodania 26 października 2010
Oceń: 72%
twarz

Podziel się