Kiedyś wraz z kuzynem przeglądaliśmy zawartośc komputera drugiego kuzyna, tyle że dobre kilka lat starszego. Przez przypadek natrafiliśmy na pornosa. Wiedzieliśmy co to seks, ale zdziwiło nas stałe pojękiwanie i krzyczenie kobiety z filmu. Potem przez jakiś czas zastanawialiśmy się dlaczego ludzie robią TO, skoro TO tak bardzo boli...
autor: loko | 21 marca 2008Kiedy byłam mała, myślałam, że tylko my mamy w domu wannę. U innych ludzi widziałam zawsze tylko prysznic, więc myślałam, że wanna to taki nasz rodzinny wynalazek. Prawdę odkryłam dopiero po obejrzeniu jakiegos filmu, w którym kobieta brała kąpiel właśnie w wannie i wtedy spytałam się rodziców jak to jest.
autor: gienia | 20 marca 2008Zmieniałam nazwy kolorów, tak więc fioletowy był ofetowy a pomarańczowy - amańciowany.
Nie wiem skąd mi się to wzięło.
Byłam też święcie przekonana, że w samochodzie jest wagażnik, a ludzie mają wagaże zamiast bagażnik i bagaż. Myślałam chyba że wzięło się to od wagi.
Kiedy byłam mała, rodzice mówili mi, że w pewnym domku w moim mieście mieszka czarownica. Wierzyłam im do ok. 11roku życia.
autor: karolina | 19 marca 2008Jak byłem mały, to byłem przekonany, że nazwisko Lenin pochodzi od lenienia się. Potwierdzeniem były transmisje telewizyjne z obrad, podczas których często padało słowo „leninizm”, a na ekranie pokazywano znudzonych posłów, delegatów czy innych członków, którzy najwyraźniej się lenili przez cały dzień siedząc na sali obrad i nic nie robiąc! Na szczęście dla mnie i rodziców raczej nie rozpowiadałem publicznie mojego genialnego odkrycia, poza tym to były czasy wczesnego Gierka. Do dziś zresztą słysząc czy czytając o Leninie mam pierwsze skojarzenie „a, to ten, co się leni”, mimo że już znam pochodzenie ksywy (i że to nie było jego prawdziwe nazwisko).
autor: marcin_f | 18 marca 2008Przez jakiś czas myślałem, że gama leci tak: Do - Re - Mi - Fasola - Si - Do. Fascynowało mnie to. A później zostałem realizatorem dźwięku...
autor: marcin_f | 18 marca 2008Jak byłam mała, tata zapewniał mnie dość długo, że ma 18 lat, a ja naiwna w to wierzyłam. Kiedyś nawet w przedszkolu kłóciłam się z dziećmi, które próbowały wyprowadzić mnie z błędu, jednak taty powaga przy odpowiedzi na pytanie 'tatooo, a ile masz lat?' nie pozwoliła im na to. Dowiedziałam się dopiero jak siostra cioteczna przyjechała do nas i zaprosiła na swoją 18-stkę. Wiedziałam, że jest młodsza od taty...
autor: Bałałajka | 14 marca 2008Kiedy byłam mała, wierzyłam, że przy płukaniu zatkanego ucha wpuszczana do niego woda wylatuje drugim uchem. Prawdę powiedziawszy długo dochodziłam do prawdy.
autor: Kejsi | 14 marca 2008Jak byłam mała, to myślałam, że plastikowe okna mają również plastikowe szyby.
autor: Bezet-Anita | 13 marca 2008Jak byłam mała, spytałam mamy jak to się stało, że się urodziłam, to moja mama powiedziała, że musiała połknąć tabletkę, która później wyrastała na dziecko. No i później się bałam, że moja mama znów połknie tą tabletkę i ta tabletka za bardzo urośnie i stanie się z niej dorosły człowiek i moja mama wtedy zniknie.
autor: Moniś | 13 marca 2008