Byłem kompletnie rozczarowany, ze na granicy państw chmury nie zmieniają kształtu, a wiatr wieje tak samo. Tego doświadczyłem gdy miałem 4 lata, w Świnoujściu.
autor: Anonim | 5 października 2010Gdy byłam dużo mniejszą dziewczynką, niż teraz, to jak wiekszość ludków w tym wieku, byłam święcie przekonana o istnieniu krasnoludków. Za to, już raczej jak mniejszość, nie dopuszczałam do siebie możliwości istnienia tak potwornych stworzeń, jak WILKI. O nie!!! Według mnie był to tylko wymysł dorosłych do straszenia dzieci grzecznych inaczej.
autor: Gocha | 5 października 2010Jak byłem mały myślałem, ze w piosence "Umówiłem się z nią na dziewiątą" chodziło o 9 rano. Najlepsze (najgorsze?) jest to, że tak myślałem do 20. roku życia...
autor: Anonim | 4 października 2010Kiedy byłam mała, to myślałam, że deszcz pada, gdy Bóg płacze, że byłam niegrzeczna.
autor: Justyna | 4 października 2010Dziadek często czytał mi reportaże (może nie było książek dla dzieci?). W tekście nie wymieniano całego nazwiska, tylko imię i inicjał. Wydawało mi się, że naprawdę istnieją ludzie o nazwiskach Ka, En czy Be.
autor: Lustro1 | 4 października 2010Nie mogłam pojąć wyrażenia 'zewnątrz' np. domu.
Nie wiedziałam o jaki 'zew nątrza' chodzi.
Jak byłam mała, bałam się Muminków. Kiedyś zobaczyłam odcinek, w którym przyszła do nich Buka i się ucieszyłam, że ona chce zabić te straszne Muminki.
A i jeszcze coś - myślałam, że Buka jest ulepiona z tego "korzuszka" z budyniu jagodowego.
Myślałam, że w ciążę zachodzi sie przez pocałunek. I nie mogłam zrozumieć dlaczego moje koleżanki dają buziaka kolegom. Wydawało mi się to takie rozpustne... Dlatego w przedszkolu i w młodych latach podstawówki chodziłam z dala od chłopaków.
autor: Beacia | 26 września 2010Myślałam, że piosenki w radiu lecą dlatego, że wykonwacy są zamknięci w wielkich klatkach i jak przyjdzie ich kolej, to muszą śpiewać.
autor: Beata | 26 września 2010Myślałam, że wszyscy na całym świecie mówią w języku polskim i myślą po polsku, a te inne języki są takie "dodatkowe".
autor: Beacia | 26 września 2010