Jak byłem mały, to myślałem, że gdy człowiek się zestarzeje i robi się garbaty, to znów staje się dzieckiem i zaczyna życie od nowa.
autor: kuba | 7 lutego 2009Jako kilkuletni dzieciak myślałam, że jak ktoś umrze, to od razu się zamieni w kościotrupa i strasznie się bałam, że kiedyś zobaczę to na własne oczy...
autor: skorek | 4 lutego 2009Kiedyś zachorowałam wraz z siostrą na grypę. Pani doktor rozmawiając z naszą mamą powiedziała słowo klucz: "wirus". Od tamtej pory mówiłyśmy wszystkim, że miałyśmy wirusa komputerowego i musiałyśmy pić dużo soku pomarańczowego.
autor: ula | 23 stycznia 2009Myślałem, że dzieci rodzą się przez pępek.
autor: Barnej | 30 grudnia 2008Kiedy byłam mała, wierzyłam w to, że jak się zostanie lekarzem, to się nie umiera...
autor: Nitka | 31 października 2008Jak byłam mała, to myślałam, że można dostać cukrzycy jak się je za dużo cukierków. Jakie było moje zdziwienie po przeczytaniu książki medycznej.
autor: melka123 | 26 października 2008Myślałam, że próchnicę zębów powodują robaczki podobne do tych żyjących w drewnie. Dentystka kiedyś pokazała mi wyjęty z zęba opatrunek i powiedziała, że już nie ma robaczka...
autor: mandrouka | 1 października 2008Myślałam, że z drzazgi po pewnym czasie wyrasta drzewo, ewentualnie sztacheta... Zawsze byłam dzielna przy wyjmowaniu drzazg z palców.
autor: mandrouka | 1 października 2008Kiedy byłem mały, zawsze myślałem, że serce człowieka to naprawdę takie różowe serduszko, które można namalować lub wyciąć.
autor: Werian | 30 września 2008Jak byłem mały, bardzo nie lubiłem chodzić do dentysty. A najgorzej było wtedy, gdy miałem wyrywane mleczne zęby. Zostawała po takim zębie dziura jak lej po bombie. Zawsze dotykałem to miejsce językiem, żeby sprawdzić, czy rośnie mi już nowy ząb. Mama mnie ostrzegała, żebym tego nie robił, bo jak będę w tej dziurze grzebał jęzorem, to wyrośnie mi dzikie mięso. Groźba była bardzo skuteczna, bo nigdy mi dzikie mięso nie wyrosło.
autor: Azofoto | 20 września 2008