Jak byłem mały, to myślałem, że paznokcie są plastikowe.
autor: tOMky |Jak byłem mały, to myślałem, że Modern Talking to dobra muzyka
autor: tr |Myślałem, że gdy jedzie się autobusem, to autobus stoi w miejscu a ziemia się porusza. Rodzice wytłumaczyli mi wtedy, że to nieprawda, jednak po kilku latach po lekcji fizyki na której mieliśmy temat o teorii względności Einsteina, zrobiłem w domu awanturę, bo okazało się że, miałem rację.
autor: MEti |Jak byłem mały, to myślałem, że synonimem świeżości i czystości jest dyfreszmeka z reklamy mentosa.
autor: hehe |Gdy byłem mały, myślałem, że od całowania zachodzi się w ciążę, dlatego kiedyś naplułem koleżance do soku.
autor: mark |Kiedy byłem mały wierzyłem, że obok standardowego czerwonego paska na świadectwie, można jeszcze osiągnąć czarny, żółty, niebieski, pomarańczowy etc.
autor: vilentar |...gdy pierwszy raz usłyszałem słowo 'biegunka' pomysłalem, że to jakaś choroba, której się dostaje na biegunie.
autor: janek |Jak byłem mały myślałem, że wciśnięcie guzika w windzie powoduje to, że na górze w maszynowni zapala się lampka i operator dźwigu kręci korbką, żeby winda pojechała do góry. Bardzo bałem się pana z maszynowni... :|
autor: Lama |Jak byłem mały, myślałem, że od urodzenia "ciągnie" się za mną niewidzialny sznur, przywiązany z jednej strony do mojego domu, a z drugiej do mnie. Za każdym razem gdy przechodziłem pod zjeżdżalnią albo drabinkami na placu zabaw to musiałem wrócić tą samą drogą, by ten sznur się nie zaplątał. Tak samo jak zjeżdżałem windą, to później nie mogłem wejść po schodach tylko musiałem tą windą wjechać z powrotem. A to wszystko po to, żeby moje życie nie było poplątane...
autor: Krzyś |... hejnał z wieży kościoła mariackiego grają tylko o 12. Podczas wizyty u rodziny w Nowej Hucie prawie się popłakałem, bo była 11.30 a mama jeszcze piła kawę. Na szczęście wujek załatwił, że zagrali z godzinnym opóźnieniem. Specjalnie dla mnie!!!
autor: Origami |