Myślałam, że za granicą ludzie chodzą w tradycyjnych strojach, tj. wszyscy Szkoci popylają cały czas w kiltach, Żydzi w kapeluszach i z brodami, Afrykanie w spódniczkach z trawy itp. Ponadto sądziłam, że tylko w Polsce panuje klimat umiarkowany, a wszędzie indziej ciągłe upały, mrozy czy burze.
autor: Bubu | 17 czerwca 2009Jak byłem mały, to myślałem, że mój Tato pracuje w słońcu. Dosłownie w słońcu. Że idzie rano w stronę słońca, słońce się otwiera jakby było drzwiami i wchodzi. A jak słońce powoli zachodziło, to Tato miał stamtąd wychodzić.
autor: Maciej | 17 czerwca 2009Myślałam, że czarny rynek to realnie istniejące miejsce, dobrze ukryte, ale mimo wszystko działające oficjalnie. Tak samo jak np. rynek walut - takie większe osiedlowe bazary.
autor: Bubu | 17 czerwca 2009Myślałam, że nie da się zrobić zdjęcia, na którym nie ma żadnego człowieka. Widząc w gazecie zdjęcie pejzażu czy martwej natury myślałam, że gazetowy fotograf miał po prostu jakiś super profesjonalny aparat.
autor: Bubu | 17 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że Maryja i Jezus są małżeństwem, a Bóg to ich dzicko... W ogóle nie wiedziałam, że był Józef.
autor: Heh ;p | 15 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że podpaski służą do noszenia pod pachami. Superchłonne powłoki miały chronić przed mokrymi plamami na bluzkach. Do tej pory nie mam pojęcia jak ja na to wpadłam.
autor: Marta | 14 czerwca 2009Słyszałem prośby, by "nie przykrywać słoika wieczkiem" - a ja rozumiałem "wietrzkiem" - i w ten sposób stworzyłem słowo, którego znaczenie wydawało mi się logiczne. Ów "wietrzek" to było bowiem nic innego jak wieczko z dziurkami, by wnętrze słoja się wietrzyło (słoja, w którym mieszkał chomik).
autor: Leoncjo | 14 czerwca 2009Myślałem, że w piosence tytułowej do programu "Powtórka z rozrywki" fragment "Tu żart odkurzony" brzmi "Tu Żartok, tu żony" i długo się zastanawiałem, kto to jest ten Żartok i ile on ma żon. Mama wyprowadziła mnie z błędu.
autor: Leoncjo | 14 czerwca 2009Jak bylem mały, byłem pewny, że kaszanka to kiełbasa z Murzyna.
autor: szefu | 14 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że będę musiała się ożenić, a nie wyjść za mąż .
autor: Karola | 13 czerwca 2009