Myślałam, że nie da się zrobić zdjęcia, na którym nie ma żadnego człowieka. Widząc w gazecie zdjęcie pejzażu czy martwej natury myślałam, że gazetowy fotograf miał po prostu jakiś super profesjonalny aparat.
autor: Bubu | 17 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że będę musiała się ożenić, a nie wyjść za mąż .
autor: Karola | 13 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że jak chłopcy robią siku na stojąco, to kupę też robią stojąc. Byłam ciekawa jak im to się udaje.
autor: TheyLoveMe | 12 czerwca 2009Jak byłem mały, to myślałem, że zrobienie kupy to zły uczynek, taki jak uderzenie kogoś, albo kradzież i chcąc być grzeczny, raz mało co nie dostałem skrętu kiszek.
autor: Rafał | 10 czerwca 2009Jak byłam mała, myślałam, że...
- Thriller ma trzy części
- Fuhrer, Stalin i Lenin to określenia jednej osoby, która wygląda jak Charlie Chaplin.
- Jak wielu, że w telewizorze są wszystkie te rzeczy, które widać. Pewnego dnia, po godzinach namysłu, kąpiąc się, zawołałam tatę, i oznajmiłam mu, że włączę 'Śpiącą Królewnę', wtedy tata "rozbije" telewizor, ja wyjmę różdżkę, odczaruje rozbity telewizor i będę zbawiać świat.
- Że to kobieta zakłada prezerwatywę (zasugerowałam się jakimś obrazkiem krążka dopochwowego)
- Jak huśtam nogami, to huśtam na nich diabła
Jak byłem mały, to gdy widziałem gdzieś napis 'roboty na drodze', zawsze wydawało mi się, że na drodze są prawdziwe roboty... I tak do 12 roku życia.
autor: Eff | 1 czerwca 2009Jak byłam mała, to myślałam, że ludzie ze zdjęć widzą wszystko co ja robię...
autor: agnes | 24 maja 2009Jak byłam mała, to myślałam, że jak ktoś mnie dotknie, to czyta mi w myślach...
Jak byłam mała to myślałam, że gdy ktoś daje mi misia jako prezent, to wsadził mu do oczu kamery, żeby mnie obserwować.
Myślałam, że pod piaskownicą są takie schody do Środka Ziemi... I kopałam... kopałam... kopałam...
autor: piratka155 | 20 maja 2009Kiedy byłam mała, myślałam, że w pupie mieszka sobie taka sprzątaczka, która sprząta nasze jedzonko i w taki oto sposób staje się kupka. Gdy rodzice mnie uświadomili, płakałam cały dzień, ponieważ myślałam, że zwolnili sprzątaczkę i przyjdzie nowa, ale jednego nie mogłam zrozumieć - jak ona tam wejdzie?!
autor: oliza@# | 17 maja 2009