...że ludzie w Chinach i Afryce chodzą na czwokarach, tak żeby mocno przylegać do podłoża, bo przecież Ziemia jest okrągła i gdyby chodzili normalnie, na pewno "spadliby w Kosmos"...
autor: Czekoladowy_Nosek | 6 kwietnia 2009Jak byłam mała, to myślałam, że opłatek jest cytrynowy.
autor: MajkaSzachrajka | 6 kwietnia 2009W piosence "Konik na biegunach" ("Konik, z drzewa koń na biegunach") wyobrażałam sobie konia zeskakującego z drzewa, które rośnie na biegunie. Nie pasowało mi tylko "na biegunach" zamiast "na biegunie", więc myślałam, że są dwa konie na dwóch drzewach.
autor: m.k. | 5 kwietnia 2009Jak byłam mała, myślałam, że ja stoję w miejscu i jak idę, to odpycham kulę ziemską.
autor: Majka | 5 kwietnia 2009Jak byłam mała, to najpierw myślałam, że dzieci są od bocianka, potem jednak ktoś mi powiedział, że pan musi język do nosa wkładać kobiecie, a wydawało mi się to okropne. Zastanawiałam się też jak w takim fakcie zakłada się prezerwatywy... Tym bardziej, że sądziłam iż to kobieta musi je zakładać.
autor: maua | 5 kwietnia 2009Moi rodzice byli rolnikami, uprawiali głównie buraki, kapustę i ziemniaki. Gdy byłam mała, przyjechała do nas ciocia, która uczyła geografii. Podarowała mi fizyczną mapę polski. Ja, znając kolory warzyw uprawianych przez moich rodziców byłam święcie przekonana, że tam, gdzie na mapie jest zielono (niziny) uprawia się kapustę, tam, gdzie bordowo (miasta) - buraki, tam, gdzie brązowo - ziemniaki, a Morze Bałtyckie to zbiornik wodny, z której czerpie się wodę na podlewanie owych warzyw.
autor: Stawia | 3 kwietnia 2009Jak byłam mała, bardzo lubiłam jeść jajka. A bracia, dużo starsi ode mnie, wmówili mi, że jak będę jadła jajka codziennie, to będę miała jajowatą głowę!
autor: Kitty | 2 kwietnia 2009... nie wiedziałem co to są reklamy. Potem wymyśliłem, że reklama to ten dżingiel przed blokiem reklamowym (nawet był podpisany "reklama" albo w tle ktoś mówił "reklama").
A w przedszkolu głupia przedszkolanka się kiedyś zapytała która reklama najbardziej mi się podoba. Idiotka, przecież wszystkie są takie same.
Jak miałem chyba 4 czy 5 lat, to myślałem, że diabeł ma jabłko zamiast głowy.
Myślałem również, że (byłem w jakimś sklepie w Katowicach, gdzie były ruchome schody)
w każdej chwili te schody mogą wybuchnąć i się otworzy przejście do piekła.
A przedtem myślałem (miałem wtedy 3 lata), że piekło znajduje się w środku ziemi.