Kiedy miałem parę lat, miałem taką dziwną sposobność do zabawy tamponami mojej mamy.
Nigdy nie mogłem tego pojąć, jakim cudem one tak rosną w zlewie pełnym wody!
Jak byłem mały, myślałem, że osoby niewidome są niewidzialne.
autor: Piotrek | 29 stycznia 2009Jak bylam mała, to myślałam, że w w łazience pod jedną z płytek jest otwór i ona się podnisi i tam można chodzić. Prawdopodobnie mi się to kiedyś przyśnilo i tak myślałam.
Myślałam, że w sedesie jak płynie woda, którą się spłukuje, to jest to wodospad, tylko że ludzie są tacy mali.
...w kinie, że krzesło się złoży i już nie wyjdę.
Myślałam, że imię Natalia i imię Asia to jedno imię, tylko że Asia to zdrobnienie. Przez wiele lat ja, mój brat i kuzynka mówliśmy na ciocię Asia, choć ona miała na imię Natalia. Potem, gdy miałam 9 lat, do bliskiej koleżanki, która miała na imię Natalia, powiedziałam "chodź, Asia, idziemy". Bardzo była zdziwiona, a ja nie wiedziałam o co chodzi.
Do dziś mówię na ciocię Asia, ale to już z przyzwyczajenia.
Jak byłam mała, widziałam za oknem dwóch panów w helikopterze, którzy zaglądali do mnie. Pomachaliśmy sobie. Moja mama mi nie wierzyła.
Jestem już dorosła, a dalej to pamiętam tak jak jej opowiedziałam.
Byłam święcie przekonana, że niepełnoletni znaczy to samo co niepełnosprawny. Gdy w moim mieście odbywały się festiwale dla niepełnosprawnych, nie potrafiłam zrozumieć dlaczego rodzice nie chodzili tam ze mną - przecież byłam niepełnoletnia.
autor: Usagi500 | 15 stycznia 2009...wyblaknąć to znaczy zczernieć bo wyblacknąć.
...Dąbrowski wynalazł telefon.
Pamiętam jak kiedyś byłam w kinie, byłam wtedy mała i miałam około 5 lat. Cały film siedziałam na sztywno (film trwał około 2 godzin, jak nie więcej...), ponieważ bałam się, że gdy oprę się o to krzesełko rozkładane w kinie, to ono się zamknie. Tzn. że to krzesełko się złoży, a ja będę w środku i wszyscy się będą śmiali. Potem strasznie bolały mnie plecy...
autor: Patrycja :) | 19 grudnia 2008Dzieci mają dziwne pomysły, ale moich nikt nie przebije.
Otóż pisałam na papierze toaletowym list, wrzucałam to toalety i spuszczałam wodę. Sądziłam, że ludzie w kanałach go znajdą, przeczytają, no i że odpiszą. Niestety nigdy się nie doczekałam.
Zawsze po obiedzie resztki wyrzuca się do kosza. Byłam pewna, że na wysypisku ubodzy zajdą nasze śmieci (w jakimś filmie to widziałam), więc zawsze ładnie wszystko układałam i obficie polewałam sosem, czasem nawet zostawiałam kartkę z napisem "smacznego".
Swojego czasu Andrzej Nejman prowadził program "Trzynastolatki", gdzie były różne konkurencje, wspaniałe nagrody, a udział brały osoby w wieku 13 lat. Myślałam, że KAŻDY 13-to latek musi się tam pojawić, dlatego z niecierpliwością czekałam, aż będę w tym wieku, bo bardzo chciałam wziąć w tym udział. Ku mojemu nieszczęściu, gdy miałam 12 lat, program zszedł z anteny.
Jak byłam mała, to myślałam, że gdy usiądę na rozkładanym krzesełku w kinie, to ono mnie zmiażdży.
autor: Fiocco Orinoko | 5 grudnia 2008