Na kilku płytach chodnika obok mojego domu są odciski dłoni. Mama mi wytłumaczyła, że można zrobić takie odciski w cemencie kiedy jest mokry, więc kiedy padało, próbowałem zrobić odciski swoich rąk na płytach chodnikowych. Nie działało.
autor: Zosia |Sądziłam, że ptasie mleczko robi się z mleka pozyskanego przy dojeniu ptaków. Wyobrażałam to sobie jako bardzo precyzyjną i mozolną pracę. Przez długie lata odmawiałam jedzenia ptasiego mleczka mówiąc, że mi nie smakuje, a w rzeczywistości nie jadłam, bo dojenie ptaków mnie obrzydzało.
autor: Marta |Jak byłem mały, to myślałem, że pies to pan, a kot to pani tego samego gatunku.
autor: Krzysiek |Jak byłam mała, to myślałam, że jak dużo ptaków siedzi na kablach między słupami, to jest to ich odpowiednik kina albo teatru i oglądają coś ciekawego. Czasem to coś ciekawego to byliśmy, czyli ludzie, a czasem przejeżdżające samochody, jeśli ptaki siedziały np. na drutach wzdłuż drogi. Trochę mi ich było żal, bo nie uważałam tego za jakąś rewelacyjną rozrywkę. Kino było ciekawsze, niż jakieś przejeżdżające samochody.
autor: Beata |Jak byłam mała, to myślałam, że napletek to wierzchnia część pleców (na-pletek = na plecach). Dlatego kiedyś usiadłam mojej leżącej mamie na plecach i z radością oznajmiłam, że "teraz zrobię mamie masaż napletka!".
autor: Ultramaryna |Trochę głupie - ale ja myślałem, że podpaski są (jak sama nazwa kurde wskazuje) pod pachy - żeby kobieta się nie pociła - ale nie doszedłem do tego dlaczego mężczyźni tego nie używają (tzn. już wiem). No i jeszcze tampony... hm - na reklamach często widzieliśmy je jak pęcznieją w zamkniętych dłoniach (animacja reklamowa)... no i myślałem, że używa się ich na przykład podczas joggingu aby się ręce nie pociły...
autor: wojtek |Jak byłam mała, to strasznie bałam się komputera i tego jak 'buczał', bo uważałam, że skoro buczy, to musi być zły i może mnie zjeść (nie namyślałam się jak). Dlatego gdy komputer był wyłączony i nie buczał, to chodziłam po cichutku 'żeby go nie obudzić'. A najlepiej było gdy raz szłam po cichutku, potrąciłam przypadkiem komputer i go włączyłam. Zaczął 'buczeć', a ja z płaczem uciekłam z pokoju, że go obudziłam i teraz 'przerobi mnie na strupki', co wmawiali mi bracia. Ciekawie jak by wyglądała taka góra strupków ze mnie?
autor: Sussi |Myślałam, że koń i krowa, to para jednego gatunku. Bardzo było mi żal pięknego konia, że ma taką niezgrabną żonę.
autor: annagie |Jak byłem mały, myślałem, że wszystko w przeszłości było czarno-białe. Wydawało mi się to strasznie oczywiste, skoro kolorowa telewizja była zupełną nowością, to i kolory nie mogły istnieć od dawna.
autor: locust |Jak byłam mała, myślałam, że biegunka to choroba, na którą chorują misie polarne. Skoro mieszkają na biegunie...
autor: Aga |