Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#1379 
kategoria: Telewizja

Jak byłam mała, spytałam tatę czy pan z telewizora mnie widzi, a tata wyjątkowo poważnym głosem powiedział, że tak, więc zaczęłam prosto siadać i generalnie ładnie się uśmiechać do tego pana, ale coś mi nie pasowało, bo przecież dużo ludzi ogląda ten sam program, więc wymyśliłam sobie, że on nas widziw wszystkich w takich mały kwadracikach i ja jestem tak mało widoczna, że na bank mnie tak słabo widzi, że mogę sobie robić co chcę i tak przestałam być grzeczna podczas oglądania tv.

autor: kajka | data dodania 11 stycznia 2008
Oceń: 75%
#1378 
kategoria: Transport

Jak byłam mała, to myślałam ,że

bieg 1 to jazda bardzo wolno

bieg 2 to jazda wolno

bieg 3 to jazda ze średnią prędkością

bieg 4 szybka jazda

bieg 5 bardzo szybka jazda

a "R" to RAKIETA.

autor: Misia | data dodania 11 stycznia 2008
Oceń: 65%
twarz
twarz
#1380 
kategoria: Komputery

Jak miałem 12 lat, to myślałem, że PHP to coś takiego jak BHP.

autor: Debil | data dodania 11 stycznia 2008
Oceń: 56%
#1377 
kategoria: Telewizja

Jak byłam mała i oglądałam filmy, których akcja działa się w kosmosie (np. "Apollo 13") i coś się stało, to zawsze dowódca statku powiadamiał stację na Ziemi słowami: "Houston! Mamy problem". Zawsze dziwiło mnie dlaczego w każdym filmie dowódca stacji na Ziemi ma na nazwisko Houston i jakby nie mogli wymyślić jakiegoś innego, np. Smith.

autor: agata | data dodania 9 stycznia 2008
Oceń: 72%
twarz
twarz
#1373 
kategoria: Muzyka

Gdy byłam mała, śpiewałam taką świąteczną piosenkę: "... usiądziemy przy stole, pod choinką iglastą..." Kiedyś zapytałam się rodziców: "Co to jest glasta?"

A w piosence Wilków - "Baśka", zamiast "Jak konie w galopie, uuuu, jak niebo nad nami", śpiewałam... "jak koniec na klopie" - było to dla mnie nawet bardzo logiczne.

autor: Mucha | data dodania 8 stycznia 2008
Oceń: 71%
#1375 
kategoria: Szkoła

Kiedy moja siostra pisała w szkole dyktando, dostała złą ocenę. Przniosła kartkę do domu, a mama się pyta:

- Córcia, dlaczego napisałaś kura przez "Ó"?

- Bo się wymienia.

- Na co???

- Na "kogut".

autor: NG | data dodania 8 stycznia 2008
Oceń: 58%
twarz
twarz
#1376 
kategoria: Pieniądze

Jak byłam mała, myślałam, że gdy włączę telewizor, to kablem przechodzą z dworu do mojego pokoju takie małe ludziki i to one grają.

Myślałam też, że jeśli daję w sklepie np. 10 zł, a pani wyda mi 5, to zyskuję na tym 5 zł.

autor: kakalud | data dodania 8 stycznia 2008
Oceń: 56%
#1374 
kategoria: Seks

Między mną a moim bratem jest 7 lat różnicy, więc jak ja miałam swoje 9 latek, on kończył 17 i dostał na urodziny od kolegów prezerwatywę schowaną w takiej jakby bombie. Zapytałam rodziców co to jest, bo brat nie chciał mi powiedzieć. Mówili, że to korek i jak jakaś dziewczyna do niego przyjdzie, to on musi otworzyć tą 'bombę' i wsadzić ten korek do buzi, żeby się z nią nie całował.

autor: Mucha | data dodania 8 stycznia 2008
Oceń: 69%
twarz
twarz
#1372 
kategoria: Jedzenie

Jak byłam mała, wujek powiedział mi, że fasola w zupie fasolowej to robaki. Argumetnował to mniej więcej tak: "Widzisz to białe (tu wskazywał na część ziarenka fasoli, z której kiełkuje roślinka)? To jest robaczek, on się ukrywa tam w śodku ziarenka. Jak w ogóle można jeść robaki?" Tak skutecznie obrzydził mi tę zupę, że do dziś mi nie smakuje.

autor: Dorota | data dodania 7 stycznia 2008
Oceń: 70%
#1368 
kategoria: Sport

Jak byłem mały, to myślałem, że gole w meczu padają tylko wtedy, jak nie oglądam meczu, gdyż zawsze jak oglądałem, nie padały żadne gole.

autor: Anonim | data dodania 6 stycznia 2008
Oceń: 77%
twarz