Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#1267 
kategoria: Muzyka

Ja myślałem, że muzyka poważna to każda muzyka estradowa.

Bo tam występowali... dorośli i poważni.

autor: benitecs | data dodania 24 listopada 2007
Oceń: 54%
#1265 
kategoria: Transport

Kiedy byłam mała, sądziłam, że pociągi czerpią prąd z szyn i dlatego jeśli ktoś rozerwałby szyny, te przestałyby jeździć w całym kraju! (Chyba wzięło mi się to z zabawkowej kolejki).

autor: manionia | data dodania 24 listopada 2007
Oceń: 82%
twarz
twarz
#1266 
kategoria: Medycyna

Jak byłem mały, to nie wierzyłem, że w natce pietruszki znajduje się witamina C.

Kojarzyła mi się ona tylko i wyłącznie z tabletką w żółtej otoczce.

autor: benitecs | data dodania 24 listopada 2007
Oceń: 62%
#1250 
kategoria: Medycyna

Jak byłam mała, rodzina opowiadała jak to ktoś umarł, bo miał raka w mózgu. Myślałam, że siedzi tam taki raczek i człowiek umiera, bo robi szkody. Wyobrażałam sobie, że wchodzi do głowy poprzez uszy, więc wieczorami zasypiałam z zasłoniętymi uszami.

autor: Dae | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 83%
twarz
twarz
#1254 
kategoria: Natura

Zawsze mi się wydawało, że każdą rzekę na noc się zakręca, jak w kranie wodę, a jak ktoś chciał szybko sam spuścić wodę, wystarczyło wejść do wody i wyciągnąć ogromny korek.

autor: Ania | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 63%
#1242 
kategoria: Pieniądze

Myślałam, że reszta w sklepie to brakującą klientowi ilość pieniędzy na zakup danego towaru. Zapytałam pana od waty cukrowej, która była po 2zł, czy ma wydać z 46gr.

autor: Mariola | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 83%
twarz
twarz
#1240 
kategoria: Medycyna

Na naszym podwórku panowało przekonanie, że jak ktoś robi specjalnie zeza i klepnie się go wtedy w kark, to tak mu zostanie.

autor: Mariola | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 83%
#1259 
kategoria: Jedzenie

Moja mama wmawiała całemu rodzeństwu, że kaszanka, żeby była czarna, jest robiona z krwi Murzyna. Nie wierzyłam w to i bardzo lubiłam jeśc kaszankę, nawet kiedy parę lat później dowiedziałam się, że naprawdę dodaje się do niej krew (tylko że nie ludzką oczywiście).

autor: Dana | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 65%
twarz
twarz
#1262 
kategoria: Polityka

Gdy rodzice rozmawiali o polityce, często używali słowa "Wałęsa", które wydawało mi się być rzeczownikiem od "wałęsać". W związku z tym uważałam je za bardzo obraźliwe i zawsze jak padało z ust któregoś z rodziców, mówiłam: "nie mówcie tak brzydko!"

autor: bitterfly | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 83%
#1248 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała, zawsze kiedy dostawałam nowe buty, sprawdzałam jak szybko biegają.

autor: karolina | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 70%
twarz