Kiedyś byłem przekonany, że slowo "Burdel" to marka ciężarowego (koniecznie niebieskiego) samochodu. Pewnego razu jadąc pociągiem na wakacje z Tatą, rozmawiałem z jakimś innym małym chłopcem i przekonywałem go, że taki samochód jest i głośno poprosiłem Ojca, żeby przyznał mi rację, bo "Tata widział nie raz 'Burdel' i może potwierdzić, że istnieje itd." (Mniej więcej tak to ująłem. Pasażerowie byli bardzo zdziwieni, nie mowiąc o Ojcu).
autor: kshemoo | 25 października 2007Jak byłem mały, myślałem, że liczbę 102 zapisuję się 1002. Logiczne nie? 100 i 2.
autor: Gawydion | 25 października 2007Nie ja pierwszy i pewnie nie ostatni, gdy byłem mały, myślałem, że liczba 100 jest ostatnią. Przez jakiś czas podziwiałem mamę, która pokazała mi, że umie liczyć do "ostatniej" liczby.
autor: El | 25 października 2007Kiedyś myślałem, że nie ma żadnej różnicy w słowie: "kilo 30 a 30 kilo". Szczególnie dziwiłem się wtedy, jak wyśmiewała mnie ekspedientka w mięsnym, gdy kupowałem kurczaka prosząc o to drugie.
autor: shn | 25 października 2007Jak byłam mała, to myślałam, że jak człowiek się opala, to razem ze skórą opalają sie kości i krew.
autor: moniarek | 25 października 2007Jak byłem mały, to myślałem, że chłopcy w pewnym wieku szybciej dorastają i szybciej przybywa im lat. Wtedy bardzo chciałem być starszy od mojej siostry (starszej ode mnie o rok - do dnia dzisiejszego...)
autor: tony | 25 października 2007Gdy byłem mały, myślałem, że biegunka to ciężka choroba śmiertelna...
autor: El | 25 października 2007Jak byłem mały, to myślałem, że ta wypukłość na szyi u niektórych dorosłych (jabłko adama) to kawałek ziemniaka, który utkwił w gardle.
autor: wuespe | 25 października 2007Jak byłem mały, to panicznie bałem się choroby zwanej czerwonką, myśląc, że ta dopadnie mnie zaraz po tym, jak zrobię kupę, więc szybko odskakiwałem z kibelka. Objawą tej choroby był wg. mnie krwiście czerwony stolec, a w rezultacie natychmiastowa śmierć w okropnych męczarniach.
autor: erwin | 25 października 2007Jak byłam mała, to myślałam, że człowiek ma w środku części, przewody, takie jak w samochodzie.
autor: Malinka | 25 października 2007