Jak byłem mały, panicznie bałem się buki... i zawsze jak leciały muminki i była na ekranie buka, to zamykałem oczy.
autor: Mały Jacuś | 29 września 2007...że dzieci biorą się z pocałunku. Kiedy tatuś całuje mamusię, "ziarenko" przechodziło do jej brzuszka...
autor: romek | 29 września 2007Kiedy byłem mały, to myślałem, że gdy mama jedzie ze mną do miasta, to nie musi chodzić do ubikacji bo ma podpaski, które pewnie służą za pampersy...
autor: koko | 29 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że chmury się nami bawią jak klockami lego.
autor: kinga112564 | 29 września 2007Po wysłuchaniu bajki o Czerwonym Kapturku umierałam w nocy ze strachu przed wilkiem. Myślałam, że jest wielką bestią, skoro zeżarł babcię i Kapturka. W końcu rodzice zaprowadzili mnie do zoo, żeby pokazać, jak wilk wygląda. Był stary, wyleniały i przypominał kundla. Przestałam się bać.
autor: Adebal | 29 września 2007Kiedy byłem mały i poszedłem odwiedzić moją ciocię w szpitalu, pielęgniarka zapytała moją ciocię czy był stolec. A ja na ucho zadałem mojej mamie pytanie: "Mamo, a kto to jest ten stolec?"
autor: Norbi | 28 września 2007...że w lodówce siedzi taki gość co zapala światło. Do dziś nie lubię lodówek!
autor: Anonim | 28 września 2007Jak byłam mała, to myślałam, że woźna w szkole wozi dzieci do szkoly i do domu.
autor: Anonim | 28 września 2007Kiedy byłem mały, myślałem, że każdy, kto przechodzi przez pasy i ma na nogach adidasy (typ butów, nie firma) musi koniecznie stąpać tylko po białych pasach. Zawsze przechodząc przez ulicę po zebrze starałem się to robić, ale nie zawsze mi się udawało...
autor: Michał | 28 września 2007Jak byłem mały, myślałem, że jak jest noc, to zachodzą chmury, a gwiazdy to są dziury w chmurach.
autor: Adam | 28 września 2007