Jak byłem mały, to myślałem, że każdy kraj ma swój język. Byłem święcie przekonany, że istnieje Brazylisjki, Amerykański czy Kanadyjski. Nawet się z kolegą wykłócałem o to, że mam racje.
autor: Archie | 25 września 2007Jak byłam mała, myślałam, że w czasie mszy, we fragmencie modlitwy: "I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy" jest: "przyjął ciało zmarłej dziewicy". Wydawało mi się to dość dziwne, ale mniej więcej zgadzało się z wizerunkiem Chrystusa na obrazach - łagodne rysy twarzy, włosy do ramion, długa szata. Nie pasował mi tylko zarost. Oto właśnie przykład, jak się uczy dzieci bezmyślnego klepania modlitw.
autor: Marta | 25 września 2007Jak byłam mała, śpiewając kolędę z tekstem "Chwała na wysokości, chwała" śpiewałam "Stała na wysokości, stała". Czy to nie jest lepsza wersja?
autor: Ta mała co sposobem działa | 25 września 2007W dzieciństwie zawsze starałem się zasnąć jak najszybciej, albo chociaż udawać, że śpię. Wierzyłem, że w nocy chodzi olbrzym, który sprawdza przez okno kto śpi. Jak jakieś dziecko nie spało, to otwierał okno i chował je do worka.
autor: Fett | 25 września 2007Gyd byłam mała i chodziłam z rodzicami do kościoła, w momencie gdy robi się znak krzyża na czole, ustach i sercu, myślałam, że ludzie się po prostu drapią, bo ich swędzi.
autor: Ta mała co sposobem działa | 25 września 2007Jak byłem mały, to obejrzałem z rodzicami film "Ostatni smok", w którym gral Sean Connery. Później ciągle krzyczalem, że chcę obejrzeć film "Żongonery", gdyż byłem przekonany, że to jest wlaśnie tytuł tego filmu.
autor: MaciekSBD | 25 września 2007Kiedy byłam mała i juz obczaiłam, że dzieci nie przynosi bocian, ani nie wychodzą z brzucha, stwierdziłam że wychodzą przez dziurkę, przez którą robi się siusiu. To by musiało boleć!
autor: Ta mała co sposobem działa | 25 września 2007Jak byłam mała, myślałam że świat dorosłych jest mniej skomplikowany!!!
autor: Paulina Z. | 25 września 2007Po rozbiciu szklanego dzbanka postanowiłem zakopać kawałki w ziemi i podlewać wodą w ukryciu przed rodzicami. Sądziłem, że wyrośnie nowy i nikt nie zauważy co się stało...
autor: garry | 25 września 2007Jak byłem mały, myślałem że służba wojskowa jest to samo co wojna i strasznie płakałem jak brat wyjezdzał do wojska, bo bałem sie ze go zastrzelą.
autor: Mały Jacuś | 25 września 2007