Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#3068 
kategoria: Natura

...w czasie, gdy moi rodzice byli dziećmi, to żyły jeszcze dinozaury. Spytałam raz mamę, czy do przedszkola jeździła na tyranozaurze...

autor: Marzena | data dodania 7 lipca 2010
Oceń: 69%
#3069 
kategoria: Medycyna

Jak byłam mała, to myślałam, że psycholog to lekarz od psów.

autor: Anka | data dodania 7 lipca 2010
Oceń: 69%
twarz
twarz
#3066 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała to myślałam, że zwierzę, które leje to "scebra" i dlatego dorośli mówią "leje jak SCEBRA"

O mało nie umarłam ze śmiechu kiedy, gdy podrosłam, zdałam sobie sprawę, że to nie żadne niewychowane zwierzę...

autor: Kasia | data dodania 5 lipca 2010
Oceń: 68%
#3062 
kategoria: Telewizja

Kiedy byłam mała, codziennie oglądałam dobranockę. Moja starsza siostra któregoś dnia próbowała wmówić mi, że ludzie w telewizorze nas słyszą. Zaczęła mówić do odbiornika: "Proszę pana my nie chcemy dobranocki! U nas nie ma żadnych małych dzieci!". Tego dnia akurat nie było dobranocki! Potem przezornie codziennie zapewniałam pana w telewizorze, że owszem, życzymy sobie obejrzeć bajkę. Moje siostry pękały ze śmiechu.

autor: Agata | data dodania 3 lipca 2010
Oceń: 72%
twarz
twarz
#3064 
kategoria: Zwierzęta

Myślałam, że parówki to krowie wymiona.

autor: Agata | data dodania 3 lipca 2010
Oceń: 70%
#3061 
kategoria: Stwory

Jak byłam mała, myślałam, że pod łóżkiem mieszkają małe białe czarownice, które tańczą trzymając się za ręce i wciągają pod łóżko gdy tylko dostrzegą zwisającą z góry kończynę. A moja siostra wmawiała mi, że w muszli klozetowej mieszka potwór i kiedy siedzi się za długo, to on też wciąga do środka. Udawałam, że jej nie wierzę, ale zawsze po spuszczeniu wody szybko uciekałam z toalety.

autor: Agata | data dodania 3 lipca 2010
Oceń: 65%
twarz
twarz
#3058 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała, to myślałam, że wszystko żyje, np. pluszaki, jedzenie, ołówek, lampa, meble, woda itp.

autor: Anonim | data dodania 1 lipca 2010
Oceń: 63%
#3057 
kategoria: Dorośli

W dzieciństwie uwielbiałem czytać komiksy "Kaczor Donald". Bardzo często, gdy bohater (Donald bądź ktoś inny) zostawał zwalniany z pracy, otrzymywał solidnego kopniaka w swoje cztery litery. Przez bardzo długi czas, byłem święcie przekonany, że tak właśnie wygląda zwalnianie ludzi z pracy w rzeczywistości. Co więcej, nie widziałem w tym nic złego, wręcz wyobrażałem sobie szefów, którzy mówią do swoich pracowników: "Jesteś zwolniony!", po czym solidnie kopią ich w zadek. Tylko zastanawiałem się czy po takim kopniaku w rzeczywistości ludzie są w stanie tak efektownie jak w komiksach przelecieć kilka metrów. Uznałem więc, że po prostu sami z siebie skaczą, ze złączonymi nogami (nie wiem czemu) na odległość przynajmniej kilkunastu centymetrów, by wszystko było w porządku.

autor: TSe | data dodania 30 czerwca 2010
Oceń: 67%
twarz
twarz
#3056 
kategoria: Telewizja

Myślałam, że kiedy oglądam film, ci ludzie w telewizji też mnie widzą i że za kamerą mają poustawianych pełno telewizorów, żeby mogli widzieć wszystkich, którzy ich oglądają.

autor: Kinki | data dodania 29 czerwca 2010
Oceń: 65%
#3054 
kategoria: Telewizja

Kiedy w telewizji rozpoczynała się emisja ogłoszenia płatnego, kazałam rodzicom natychmiast zmienić kanał, bo myślałam, że to oni będą musieli zapłacić za to ogłoszenie.

autor: margo | data dodania 28 czerwca 2010
Oceń: 69%
twarz